Szukaj Pokaż menu

Brudzio szczery i brudzio nieszczery

27 767  
2   4  
Oto dobre rady Krzysztofa Jaroszyńskiego, jak pić brudzia:

''Brudzio służy bliższemu związaniu się z drugim człowiekiem. Polega on technicznie na wypiciu jednostki alkoholu i ucałowaniu się wzajemnym. Jednostka, jak i rodzaj alkoholu są dowolne, zależne od upodobań. Może to być sto gram, litr, szklanka, zakrętka rozmaitych trunków jak to wino, moszcz, mus lub nawet wódka. Istnieje zalecenie, by obie strony brudzące piły to samo, inaczej będzie to tak zwany „brudzio nieszczery". Istnieje też reguła, iż po każdym brudziu strony nazywają się wzajemnie o jeden stopień poufalej i na przykład mówią przed brudziem „panie dyrektorze” po pierwszym brudziu mówimy „dyrektorze”, po drugim „zastępco dyrektora”, po trzecim „obywatelu”, po czwartym „panie”, po piątym „kolego”, wreszcie po szóstym „ty” - zwłaszcza, jeśli w międzyczasie osiągnęliśmy wyższe lub niezależne stanowisko od wzmiankowanego współbrudzącego.

Monty Pajton i Święty Gral

15 156  
1   14  
TŁUM: Znaleźliśmy czarownicę ! Czy możemy ją spalić?
CZAROWNICA: Nie jestem wcale czarownicą.
RYCERZ: A ten strój ?
CZAROWNICA: Oni mnie tak ubrali.
TŁUM: Wcale nie.
CZAROWNICA: A to nie jest mój nos tylko sztuczny !
RYCERZ (do tłumu): No i co ?
KTOŚ: No dobra, przyprawiliśmy jej nos... i kapelusz. Lecz ona jest czarownicą !
TŁUM: Spalić ją ! Spalić ją !
RYCERZ: Czy to wy ją tak przebraliście ?
TŁUM: Nie ! Nie, nie ! ... Tak... No troszeczkę.
KTOŚ: Ale ona ma kurzajkę !
RYCERZ: Czemu uważacie ją za czarownicę ?
KTOŚ: Bo zamieniła mnie w trytona !

Jak pożyczać pieniądze?

10 579  
3   5  
A oto wyszperany przeze mnie tekst Krzysztofa Jaroszyńskiego. Stary, ale jakże aktualny.

''Delikatna sprawa pożyczania pieniędzy. Cała kultura pożyczania pieniędzy polega na oddawaniu. Bo nie sztuka pożyczyć pieniądze - sztuka zrobić wrażenie, że się je oddaje.
Niezłym sposobem oddawania pieniędzy jest niewydawanie tych pożyczonych. Spyta ktoś — po co pożyczać i nie wydawać? Odpowiadam — dla wzbudzenia zaufania. Początkowo pożyczamy pięć złotych, nie wydajemy i nazajutrz zwracamy. Potem pożyczamy dziesięć i znowu nazajutrz zwracamy. W końcu pożyczamy pięć tysięcy i nie oddajemy nigdy. Drugim — jeszcze lepszym — sposobem jest pożyczanie piramidalne. Od jednego pożyczamy sto złotych, od drugiego dwieście, z których pierwszemu oddajemy sto, od trzeciego pięćset, z których dwieście oddajemy drugiemu i tak dalej. Już przy dwudziestej pożyczce mamy wrażenie, że jesteśmy bardzo bogaci. I to właśnie jest prawda. Wielka krzywda się nie dzieje, bo jesteśmy winni tylko jednemu, a nie wszystkim.
Najważniejsze w pożyczaniu jest dobre samopoczucie. Bo oto kto pożycza? Pożycza ten, co sam nie ma. Jest więc jakby w gorszej sytuacji od tego, który pożycza. Nic bardziej błędnego Wystarczy tylko wszystkim wierzycielom ogłosić, że może oddamy, a może nie. I co się wtedy dzieje?
Nagle ci wierzyciele zaczynają nas odwiedzać, interesują się jak nam leci, telefonują, mówią: „Panie złociutki, w razie jak byś pań miał, to polecam się pamięci”. I różne takie. Więc kto tu robi się ważny? Ten co ma cudze, czy taki, co mu odebrali jego?
Wreszcie pewnego dnia zwołujemy wszystkich wierzycieli na swoim podwórku, stajemy na podwyższeniu i wodząc palcem po zebranych mówimy: „Dziś oddam...”, „Mnie! Niech pan mi odda! Mi!” rozlegają się skomlenia wierzycieli. „Wam oddam”, wskazujemy palcem tego, który zachowywał się najgrzeczniej. W ten sposób nie mając pieniędzy zyskujemy autorytet u tych, co je mają.''
3
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Monty Pajton i Święty Gral
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu Jak się pozbyć natrętnych Świadków J. cz.II
Przejdź do artykułu Idioci są wśród nas IV
Przejdź do artykułu Rzeczy które możesz zrobić na egzaminie, żeby powkurzać nauczycieli
Przejdź do artykułu Polska to nie kraj, to stan umysłu – Kazik Staszewski pokazał mamę
Przejdź do artykułu Jak ustawiać (sobie) poprzeczkę?
Przejdź do artykułu Liczniki i kokpity w samochodach, które wyprzedziły swoje czasy
Przejdź do artykułu D.N.O. - PANKI czyli Skecz socjologiczny
Przejdź do artykułu Naukowe Metody Dowodzenia Twierdzeń

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą