Sen to dobro nadrzędne i należy dbać, by było go w życiu jak najwięcej. Zastanawialiście się czasem, jak śpią różne zwierzaki?
Wbrew powszechnej opinii konie wcale nie śpią na stojąco. W takiej pozycji mogą co najwyżej drzemać, czyli być w stanie czuwania, ale przecież trudno nazwać to prawdziwym snem, podczas którego ciało i mózg odpoczywają. Żeby się wyspać, kładą się na boku, ale biedaki nie mogą sobie pozwolić na długi sen. Wszystko przez budowę ich ciała, masę i grubość kości. Zazwyczaj koń leży w tej pozycji jakieś 3-4 godziny. Jeśli wypoczynek wydłużyłby się do 6 godzin, to zacząłby się obrzęk płuc.
Gdy nadchodzi pora odpoczynku, te wesołe i przyjazne ssaki „wyłączają” jedną półkulę mózgu i oko. Druga połowa i drugie oko obserwuje otoczenie, kontroluje oddychanie i inne podstawowe procesy fizjologiczne. Podczas snu delfin może znajdować się na powierzchni, czasem wolno płynie z prądem. W niewoli potrafi spać na dnie basenu, wynurzając się co jakiś czas, by zaczerpnąć powietrza.
Trudno nie podejrzewać, że tak długa szyja nieco utrudnia wygodne ułożenie się do snu. Ale w przyrodzie wszystko jest obmyślane. Żyrafy kładą się w taki sposób, że zginają szyję, by znalazła się na górnej części tylnej kończyny. Cały proces układania się do snu trwa jakieś 20 sekund, a sam sen trwa jedynie kilka minut. Długość głębokiego, nocnego snu żyrafy nie przekracza 20 minut.
Jeszcze do niedawna uważano, że wieloryby śpią tak jak delfiny, ale ostatnie obserwacje pokazują zupełnie co innego. Okazuje się, że wieloryby nie dzielą doby na sen i aktywność. Śpią, a właściwie łapią nieco snu podczas krótkiego zanurzenia. W ten sposób zyskują 10-15 minut snu w ciągu kilku godzin.
Pingwiny nie śpią na stojąco. Najpierw należy uściślić, że na Ziemi istnieje kilka rodzajów pingwinów i nie wszystkie śpią tak samo. Np. pingwin białobrewy śpi, jakby wrócił z mocarnej imprezy – na brzuchu, z rozłożonymi skrzydłami, a pingwin cesarski w pozycji, którą można nazwać siedzącą - stoją i chodzą te zwierzaki w zupełnie inny sposób.
Większą część swojego życia te duże zwierzęta spędzają w wodzie. Zazwyczaj śpią albo na mieliźnie, wysuwając głowę na powierzchnię, albo w całkowitym zanurzeniu. W tym drugim przypadku hipopotamy odruchowo wypływają na powierzchnię co 3-5 minut, by zaczerpnąć powietrza. W trakcie takiego wynurzenia nie wybudzają się ze snu.
Czasem możemy zobaczyć zdjęcia wiewiórek śpiących w pozycji zwiniętej, przez co możemy odnieść wrażenie, że zawsze tak śpią. Nie jest to do końca prawda, raczej część prawdy. Te sympatyczne zwierzątka zasypiają w takiej pozycji, w jakiej się położyły, więc czasem zwinięte w kulkę, a czasem np. na brzuchu.
Zacznijmy od tego, że są słonie afrykańskie i indyjskie. Afrykańskie najczęściej śpią oparte o drzewo. Wiąże się to z tym, że gleba może być zbyt nagrzana i boją się przegrzać ciało. Jeśli ziemia nie jest zbytnio rozgrzana, to mogą po prostu położyć się na boku. Indyjskie słonie zwykłe kładą się na boku, a przednie nogi wysuwają do przodu i kładą pod głową. Słonie śpią od 2 do 3 godzin. Mogą się przebudzać, by za pomocą słuchu i węchu sprawdzić otoczenie i po upewnieniu się, że są bezpieczne, znów zasnąć.
Oposy mają bardzo silny ogon i mogą zwisać na nim z gałęzi, ale nie śpią w takiej pozycji. Są to nocne zwierzaki i za dnia odpoczywają, a dopiero wraz zachodem słońca ruszają na polowanie. Śpią więc dość dużo, nawet 20 godzin na dobę, w pozycji, jaka im akurat pasuje – raz rozkładają się na gałęzi, a raz zwijają w kłębek i chowają w dziupli.
Jerzyki to prawdziwi rekordziści – latają wysoko (do 2,5 kilometra), szybko (do 200 km/h), długo (2-3 lata bez przerwy). W trakcie takiego nieprzerwanego lotu potrafią jeść, pić, kopulować i oczywiście spać. Do spania w czasie lotu wykorzystują wiatr – wzbijają się bardzo wysoko i kierują pod wiatr, by co kilka minut zmienić nieco kierunek. Dzięki temu przez długi czas pozostają w jednym miejscu. Przy słabym wietrze po prostu śpią i krążą w powietrzu.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą