Szukaj Pokaż menu

Anegdoty z marszałkiem Piłsudskim w roli głównej

138 198  
755   48  
Święto Niepodległości słusznie jest wolne od pracy, abyśmy i my tej wolności mogli dziś w pełni doświadczyć, poza uczelnią, czy pracą. Joe Monster nie tylko bawi, ale też i uczy, więc czas na prostą lekcję historii, czyli mniej znane historyjki z życia bohatera pamiętnego dnia 11 listopada 1918, marszałka Józefa Piłsudskiego.

Marszałek Piłsudski słynął z mocnego języka i to nie tylko wśród i wobec swoich legionowych towarzyszy. Wszak to żołnierze, a język koszarowy kieruje się zgoła innymi prawidłami od salonowego. Na rady ochrony osobistej o większą ostrożność, odpowiadał że „w Polsce żyje i sam własnej d... upilnować potrafi".

* * * * *

Marszałek Piłsudski z ciężko rannych legionistów zwykł był żartować:
- Czego krzyczysz... tylko noga? A tamtemu głowę urwało i nie krzyczy, a ty o takie głupstwo...

Dlaczego cały świat zazdrości japońskiemu systemowi edukacji

254 966  
1106   107  
Japończycy są znani z inteligencji, świetnego zdrowia, uprzejmości i niesamowitego systemu edukacji. Czym różni się on od naszego?

#1. Najpierw trzeba się nauczyć manier

Morze zabrało kolejne ofiary - dzieci porwały niewidzialne prądy strugowe. Co o nich warto wiedzieć?

196 396  
1146   88  
Plaża, słońce, lekki, orzeźwiający wiaterek od morza, dialogi jak w polskich filmach, nic się nie dzieje i nikt nie spodziewa się zagrożenia, a właśnie przy takich warunkach nadchodzi niebezpieczeństwo.

Prąd strugowy to w dużym skrócie prąd, który porusza się od plaży w kierunku otwartego morza. Prędkość takiego nurtu może dochodzić nawet do 2,5 m/s. Dla porównania: César Cielo ustanawiając rekord świata w pływaniu na 50 m stylem dowolnym pokonał długi basen z prędkością 2,39 m/s. Daje nam to jasny obraz tego, że kiedy prąd zacznie wynosić nas w morze, nie będziemy w stanie go pokonać płynąc w kierunku brzegu.

Co zrobić, kiedy znajdziemy się w prądzie strugowym?

Kluczem do zachowania bezpieczeństwa w takiej sytuacji jest znajomość mechaniki stojącej za powstawaniem takich prądów. Ta prosta grafika wszystko jasno nam pokazuje:



Spokój, musimy zachować bezwzględny spokój.

Widząc sposób poruszania się wody, widzimy, że jedyną drogą ratunku jest płynięcie wzdłuż brzegu. Nie możemy w żadnym wypadku próbować płynąć do brzegu, bo stracimy tylko masę siły na walkę z prądem, a płynąc w bok mamy szansę wydostać się ze strugi wyciągającej wodę w kierunku morza i dostać się w obszar prądu ściągającego wodę w kierunku plaży. To bardzo prosta rzecz, ale jeśli nie mamy świadomości tego, co wyciąga nas w kierunku morza, to będziemy w panice próbowali walczyć z prądem i pogorszymy tylko swoją sytuację.

Wystawienie do góry skrzyżowanych rąk może zwrócić uwagę ratownika na nasz problem.

Ważna informacja: do takiej sytuacji dochodzi najczęściej w pogodny dzień, kiedy wieje lekki wiatr od morza, czyli dokładnie wtedy, kiedy niczego złego byśmy się nie spodziewali.

Czy prądy strugowe zagrażają nam w Bałtyku?


Tak, jak najbardziej. Duża część akcji ratowniczych prowadzonych w Bałtyku spowodowana jest właśnie przez prądy strugowe. Nie mamy dokładnych statystyk dla Polski, ale ciocia Wiki podpowiada nam, że na Florydzie aż 80% akcji ratowniczych związanych jest z prądami strugowymi.

Czy na zagranicznych wakacjach też musimy się tym przejmować?


Tak, w każdym nadmorskim rejonie świata.

Dzieci!


Niech to będzie apel i prośba: opowiedzcie o tym swoim dzieciakom zanim wpuścicie je do wody. Wystarczy chwila nieuwagi, by dziecko zostało wyciągnięte na otwarte morze lub zniesione przez prąd w jakieś odległe od was miejsce.

Ważna informacja: Ten prąd nie wciąga ludzi pod wodę. Większość utonięć w przypadku dostania się w nurt prądu strugowego to utonięcia spowodowane paniką i przemęczeniem.




Kiedy sam byłem dzieciakiem i przeprowadziliśmy się z rodziną nad morze, dostałem od dorosłych obuchem w łeb i wybili mi z głowy w ogóle pływanie w morzu w miejscach, w których nie dosięgam do dna, ale nawet mimo przestrzegania tego zakazu zdarzyło mi się wpaść na prąd poruszający się wzdłuż plaży. To było bardzo blisko brzegu, więc postanowiłem sprawdzić jego siłę. Nie było szans na pokonanie nurtu, płynąłem kraulem wzdłuż brzegu i obserwując punkt orientacyjny na plaży widziałem, że cały czas się cofam. Woda sięgała mi może do pasa, więc po prostu dałem sobie spokój i wyszedłem na brzeg.

Mieszkałem tam przez 3 lata i widząc wszystkie "sztuczki", jakie potrafi zrobić morze, doszedłem do wniosku, że pływanie i większa zabawa - tylko na basenach i jeziorach. Naprawdę, uważajcie na siebie i na dzieciaki, kiedy jesteście nad morzem.



Źródła: 1, 2, 3, 4
1146
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Dlaczego cały świat zazdrości japońskiemu systemowi edukacji
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu Nieprawdopodobne historie spadkowe
Przejdź do artykułu Idioci są wśród nas IV
Przejdź do artykułu Duchy na XIX-wiecznych fotografiach
Przejdź do artykułu Faktopedia – Wyjątkowe wkładki do butów
Przejdź do artykułu Dokąd zmierza ludzkość? Eksperyment Calhouna
Przejdź do artykułu Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać?
Przejdź do artykułu Jak bezpański pies sam znalazł sobie nową właścicielkę... z drugiego końca świata
Przejdź do artykułu 7 ciekawostek o słynnych stronach internetowych i ich niesławnych losach

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą