Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

XIX-wieczna Norwegia w ukrytej kamerze

31 191  
203   17  
Jeśli się zastanawialiście, czy skryte robienie zdjęć lasek na ulicy to nowy wymysł ery internetu, to śpieszymy z odpowiedzią - nie. Odkąd powstały aparaty fotograficzne mniejsze od kuchenki mikrofalowej, ludzie je ukrywali i robili fotki z ukrycia.

Carl Størmer (1872-1957) był studentem matematyki na Królewskim Uniwersytecie Fryderyka (dziś Uniwersytet w Oslo), kiedy w 1893 roku kupił aparat C.P. Stirn Concealed Vest Spy Camera, który ma kształt płaskiego dysku, a obiektyw jest tak mały, że można go wysunąć przez dziurkę na guzik w kamizelce czy płaszczu.

Carl pod ubraniem przeprowadził linkę do wyzwalania migawki, która została poprowadzona przez dziurę do kieszeni spodni. W ten sposób student spokojnie przechadzając się po ulicy stolicy z ręką w kieszeni, uwieczniał codzienne życie i stroje jej mieszkańców.

W jednym z wywiadów opowiedział jak działał XIX-wieczny paparazzo: "Znajdowałem na ulicy swoją ofiarę, pozdrawiałem, uśmiechałem się i wyzwalałem migawkę. Aparat na jednym dysku robił 6 zdjęć jedno po drugim. Po tym musiałem iść do domu wymienić dysk na nowy". W sumie Størmer zrobił około 500 zdjęć.

#1.



#2.



#3.



#4.



#5.



#6.



#7.



#8.



#9.



#10.



#11.



#12.



#13.



#14.



#15.



#16.



#17.



#18.



#19.



#20.



#21.



#22.



#23.



#24.



#25.



#26.



#27.



#28.



#29.



#30.



3

Oglądany: 31191x | Komentarzy: 17 | Okejek: 203 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało