Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Jedna z tych rzeczy, których nie powinieneś robić ze swoimi erotycznymi zabawkami, bo możesz trafić do więzienia

46 303  
126   15  
Wspólny wyjazd na wczasy all-inclusive do orientalnego kraju to wręcz wymarzona okazja, by nieco uatrakcyjnić wasze życie seksualne i spróbować czegoś nowego. Dlaczego nie wykorzystać do tego zabawek erotycznych, które kurzą się w dolnej szufladzie biurka, bo jakoś nigdy nie ma ochoty ani nastroju, by po nie sięgnąć? Można, ale najpierw warto zapoznać się z przepisami kraju, do którego się wybieracie. Inaczej można najeść się wstydu, zapłacić karę albo nawet trafić za kratki...

#1. Malediwy


Białe piaski, błękitne laguny - jednym słowem raj na ziemi, który bardzo łatwi może zamienić się w koszmar, jeżeli obsługa lotniska przyłapie cię z przyjacielem na baterie w plecaku. Erotyczne gadżety podpadają na Malediwach pod kategorię "materiały pornograficzne", które z kolei są całkowicie zakazane przez miejscowe służby celne.

#2. Arabia Saudyjska


Tutaj również wszelkiej maści, mocy i wielkości erotyczne gadżety postrzegane są jako "materiały pornograficzne" i zostaną wam w najlepszym wypadku po prostu skonfiskowane. Najlepiej nie zabierać w podróż do tego kraju nawet podejrzanie wyglądających masażerów.

#3. Malezja

Malezyjski Kodeks Karny zawiera przepis, że każdy kto dystrybuuje albo nawet posiada obsceniczne książki, broszurki, gazety, rysunki, obrazy, figurki albo inne przedmioty postrzegane jako obsceniczne, może zostać skazany na karę pozbawienia wolności na okres do 3 lat (!), na karę grzywny lub na obie te kary.

#4. Zjednoczone Emiraty Arabskie


Imponujące drapacze chmur, bajkowe kurorty wypoczynkowe i zero tolerancji dla potrzeb seksualnych turystów. Zabawki erotyczne są absolutnie zakazane i żadną miarą nie przetłumaczysz celnikowi, że nie dasz rady przeżyć dwóch tygodni bez swojego "elektrycznego pastuszka".
W 2010 roku był nawet przypadek pewnej kobiety zatrzymanej do wyjaśnienia, gdyż jej dziecko na basenie używało pomocy do pływania w... fallicznym kształcie. Cała sprawa okazała się jedną wielką pomyłką, ale niesmak pozostał...

#5. Tajlandia

Przywożenie do Krainy Seksu i Biznesu własnych zabawek erotycznych jest niezgodne z prawem importowym Tajlandii. Gadżety do umilania łóżkowych rozkoszy są na liście przedmiotów zakazanych i na lotnisku zostaną zabrane, a perwersyjnych pasażerów celnicy ukarzą mandatem.

#6. Wietnam

W 2011 roku Główny Departament Ceł w Wietnamie wydał zarządzenie, w którym jasno określono, że żadne seksualne gadżety nie mają prawa być importowane do kraju. Pasażerowie, którzy nie dostosują się do tych reguł, zostaną pozbawieni swoich zabawek na czas pobytu w Wietnamie. Podczas wyjazdu turyści mogą się zwrócić do celników na lotnisku o oddanie im ich własności, ale takie sytuacje się nie zdarzają. Wyobrażacie sobie taką scenkę:
Celniczka [zdegustowanym wzorkiem trzymając wibrator w dwóch palcach]: Czy TO należy do pani?
Turystyka: Nie. Mój był czarny i dużo większy...

#7. Indie


To wręcz wstyd, że Hindusi, którzy napisali przecież Kamasutrę, nie zezwalają na wwożenie na terytorium ich kraju żadnych seksualnych zabawek. Rozdział 292 Kodeksu Karnego twierdzi, że jakakolwiek książka, figurka, rysunek czy przedmiot "należy uznać za obsceniczny", jeżeli wywołuje nadmiernie seksualne myśli i zachowania.
Przedmioty o fallicznym kształcie są również zakazane...
18

Oglądany: 46303x | Komentarzy: 15 | Okejek: 126 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

19.03

18.03

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało