Z nieoficjalnych źródeł dowiedzieliśmy się, że Ciri w serialu Netflixa "Wiedźmin" (czy raczej "Witcher") miałaby być, cóż, nie tak biała jak była na przykład w grze.
Do internetu przedostało się nieoficjalne ogłoszenie dotyczące rekrutacji aktorki mającej zagrać Ciri w wyczekiwanym serialu Netflixa. W treści ogłoszenia czytamy, że miałaby być to osoba, krótko mówiąc - niebiała.
Oto treść "przecieku", który poruszył cały internet:
Szukamy 15-16-letniej dziewczyny BAME (Murzynka, Azjatka, Mniejszość Etniczna)
Nie ma żadnej pewności co do autentyczności tego tekstu, tym bardziej, że odsyła do adresu Gmail, który mógłby założyć chyba każdy, a sama firma odpowiedzialna za casting używa maili w domenie shepherdmanagement.co.uk lub icmpartners.com. Gdzie więc trafiają maile wysłane na podane konto Gmail? Pozostaje mieć nadzieję, że do kogoś, kto nie ma niebezpiecznego skrzywienia seksualnego.
Załóżmy jednak, że zgodnie z tym co myśli niemal cały internet, ogłoszenie jest prawdziwe.
Czy czarna/żółta/pomarańczowa/zielona Cirilla wyglądałaby w tym serialu autentycznie? Internauci odpowiadają...
(Nowy Geralt z nową Ciri)
Kolorowa Ciri nie byłaby wcale pierwszym przypadkiem, w którym polityczna poprawność wzięłaby górę nad zdrowym rozsądkiem. Jednym z najbardziej znamienitych przykładów ostatnich czasów jest Achilles, który występuje w serialu Netflixa.
A poznajecie tego pana?
Polskie produkcje już niedługo mogą wyglądać właśnie tak.
Inne już wykreowane przez BBC postaci z naszego europejskiego podwórka:
Mamy już kandydata na ojca Ciri
Odnalazło się nawet dawno zapomniane zdjęcie rodzinne
A może wyglądało to zgoła inaczej...
Szukam dziewczynki o popielatych włosach, jest Murzynką, Azjatką, czy inną mniejszością etniczną.
Polska skrzydlata husaria walcząca o białą Ciri w serialu Netflixa (2018, koloryzowane)
To jak dotąd najmocniejsza propozycja...
Choć większość internautów zgodnie uważa, że delikatna, bielutka Ciri obronną ręką z tego nie wyjdzie...
Na koniec przypomnijmy tylko, że informacja nie jest w żaden sposób potwierdzona, ale od memów i dobrego humoru jeszcze nikt nie umarł. No może poza Chryzypem, który rzeczywiście zmarł ze śmiechu i to 2200 lat przed wynalezieniem memów.
EDIT:
No i mamy rozwiązanie problemu. Pora się odstresować.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą