Jakimś dziwnym trafem przestępcy niespecjalnie przejmują się obowiązującymi przepisami i zakazami. Jeśli nie są w stanie dotrzeć do nielegalnej broni palnej, po prostu sami ją sobie zrobią. Policja z różnych krajów prezentuje dzieła pomysłowości domorosłych rusznikarzy.
Są gibkie, elastyczne, wygimnastykowane i jakby z gumy. Wiszą na suficie, łażą po ścianach i śmieją się w twarz wszystkim Wyznawcom Prawa Grawitacji. W końcu to koty rządzą światem, co nie?
Portale społecznościowe wręcz toną od słodkich fotek pełnych "efektów". Jak takie zdjęcia powstają? Nie potrzeba do tego wielkich umiejętności w programach graficznych, tylko odrobiny fantazji i pracy z aparatem.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą