Nie ma to jak przewiewna sukienka dająca komfort, a jednocześnie dokładnie odsłaniająca idealny kawałek ciała. To i słoneczna pogoda, czego chcieć więcej?
Jeżeli dość już masz klasycznego widoku piramid, Statuy Wolności i zdziwionego George'a Busha, to dobrze trafiłeś. Na szczęście żyjemy w XXI wieku i zawsze jest ktoś, kto cyknie fotkę z nieco innego kąta, przez co wydarzenia i obiekty, które dobrze znamy, nabierają nowych barw...
Dzieci nie zawsze zachowują się mądrze i nie zawsze podejmują właściwe decyzje w życiu. Jednak błądzić to rzecz ludzka. Co jednak, jeśli błędy popełnione w dzieciństwie ciągną się za nami przez lata?
#1.
Nie dbałem o swoje zęby.
- -eDgAR-
#2.
Wierzyłem wszystkim aż za bardzo, kiedy mówili, że jestem utalentowanym dzieciakiem. Może i byłem i to miłe, że wiele rzeczy przychodziło mi z łatwością, ale przez to nie wyrobiłem sobie dobrych nawyków w nauce/pracy i w dorosłym życiu muszę wszystko to nadrabiać.
- NoxDineen
#3.
Waliłem pięścią w ściany. Raz uderzyłem w kolumnę. Ręka złamana. Nie zrosła się prawidłowo, przez co straciłem możliwość używania dwóch ścięgien. To z kolei sprawia, że otwieranie dłoni jest bardzo uciążliwe. Dodatkowo jest to moja dominująca ręka...
Może nie zamieniło mi to życia w piekło, ale gdybym mógł cofnąć czas i zmienić jedną rzecz, jaką zrobiłem w dzieciństwie, to byłoby właśnie to.
- BlowBallSavant
#4.
Nikotyna. Paliłem paczkę papierosów dziennie przez prawie 15 lat. A zacząłem kiedy miałem 16 lat. Około rok temu dopiero rzuciłem to świństwo. Zmotywował mnie fakt, że moja żona zaszła w ciążę. Nie mogłem pozwolić, aby dziecko wychowywało się bez ojca, który zszedł z tego świata na własne życzenie.
- jreindel1
#5.
Wyrażałem wiele dziwnych i nieprzemyślanych opinii na różne tematy pod swoim własnym imieniem i nazwiskiem w internecie. Innymi słowy: plotłem straszne bzdury, jak sobie teraz o tym pomyślę, za co jest mi cholernie wstyd. Na szczęście mam dość powszechne zarówno imię, jak i nazwisko, więc nikt nie wytyka mnie palcem.
- justanobody123456
#6.
Hazard. To g*wno jest naprawdę niebezpieczne. Lepiej tego unikać.
- Hazzmeister72
#7.
Może nie w dzieciństwie, ale rzuciłam studia, żeby wyjść za mąż. Powrót na uczelnię w wieku 30 lat, kiedy miałam już swoje "dorosłe" obowiązki i pracę na pełen etat, był najbardziej chaotycznym okresem w moim życiu.
- dogandbutterfly1978
#8.
Żałuje, że ukrywałem moje ówczesne zainteresowania. Grałem w gry fabularne, czytałem książki, lubiłem gry komputerowe itd. Nie wiem dlaczego, ale postrzegałem to jako "obciachowe".
- NachoFailconi
#9.
120 tys. dolarów kredytu studenckiego.
- WildSauce
#10.
Słuchałem muzyki tak głośno, że teraz mam szumy w uszach. Nienawidzę się za to do dzisiaj.
- elgherkin
#11.
Myślenie o sobie jako o kimś gorszym, przez co nie byłem w stanie otworzyć się na ludzi. Mam z tym problem do dzisiaj.
- OutlandishnessNo1576
#12.
Niemal całkowity brak kontaktów towarzyskich. Piątki w szkole niewiele mi w życiu pomogły...
- RoseBuckler
#13.
Stosunek bez zabezpieczenia.
- jeanleez
#14.
W wieku 17 lat wytatuowałem sobie nad przyrodzeniem "sam się nie possie".
- kettle-fan
#15.
Zabrakło mi czasu, żeby po prostu cieszyć się swoim dzieciństwem.
Zawsze byłem niezależny i spędzałem sporo czasu zarabiając pieniądze - już od najmłodszych lat. Teraz, kiedy jestem dorosły, też cały czas to robię i czuję, jak mnie to wypaczyło.
Żałuję, że się nie wybawiłem i że nie pracowałem mniej.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą