Korespondent specjalny oldbojek z agencji RIA-Novosti donosi:
W zeszły czwartek, estońska rakieta dalekiego zasięgu po kilkugodzinnym locie pomyślnie opuściła silos i przewróciła nieopodal. Zgodnie z planem, wybuchu należy oczekiwać pojutrze.
Korespondent sportowy stalko donosi:
W Barcelonie gruchnęła wieść że Rosjanie chcą kupić pewnego piłkarza po tym jak ktoś w klubowym sklepie zapytał
-Skolko Eto??
GREKA
Chodzą słuchy, że naszom fabrykę jakiś grecki pomiot chce kupić. Przychodzi dzisiaj do nas kolega, ale akurat nie w porę, bo młyn straszny był robotny i każdy czymś tam zajęty. Kolega mówi:11:35 Najpierw przygotowywanie książek. Potrzebne będą: ksiązki, wydrukowane etykietki (tu do pobrania), nożyczki, klej biurowy, flamaster i kody z rejestracji książek na www.BookCrossing.pl.
11:45 ...i pociągnięć klejem i TAA-DAAM! Efekt gotowy
12:00 Punktualnie w południe w rzeczonym centrum handlowym.
12:01 Oto pierwsza bohaterka ‘Kwiatki Polityków’, spokojnie czeka sobie na znalazcę przycupnąwszy na ławeczce.
12:03 Jak widać maskowała się bardzo dobrze...
12:04 ...jednak nie na tyle skutecznie by zmylić tego Pana. Pan wpierw chwycił za książkę, otworzył ją i rozejrzał dookoła. Spostrzegłszy, że jest obserwowany (aparat szybko został ukryty za plecami) odłożył książkę na miejsce. Po krótkich gratulacjach Pan z uśmiechem zabrał książkę do domu.
12:09 Czas uwolnić ‘Kwiatki wykładowców’. Wzorem poprzedniej ławeczki...
12:13 Kilka osób jest nieświadomych, że książka jest tuż, tuż w zasięgu... Czujemy delikatne pulsowanie adrenaliny.
12:26 Kolejne dwie osoby patrzą na książkę, ale jej nie widzą... Niczym na polowaniu obserwujemy zwierzynę i dzielnie kryjemy się za filarem przestępując z nogi na nogę...
12:37 Zmieniamy punkt obserwacyjny. Tuż przy książce pojawiła się kolejna osoba... może teraz, może teraz...
Ok. 12:43 Czas przyznać się do porażki. Pani ze zdjęcia powyżej zniknęła, a wraz z nią książka. Czy to ona ją zabrała? Nie wiemy. Spuściliśmy ją z oka na ok. 2 minuty. A może chłopaki obok?
Szukaliśmy później owej Pani, ale kamień w wodę. Z resztą i tak trzeba było się wynosić z centrum handlowego, bo ochrona jakoś tak dziwnie na nas patrzyła... Misja wykonana - dwie książki uwolnione.
Ale na tym nie koniec. Do uwolnienia pozostała nam jeszcze inna, równie znakomita książka, choć zawartość przeznaczona tylko dla dorosłych. Oczywiście chodzi o:
‘Eropak’.
Jeśli chcesz ją dostać w swoje łapki, to zapraszamy tutaj.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą