Nie wiemy jak nazywa się ta dyscyplina graficzna (photoshopobombing?), ale z całą pewnością zyskuje coraz większą popularność i jej autorzy mają w swoim dorobku coraz więcej dzieł sławy światowej. Zasady…
O tym, że kobiety (szczególnie po 30.) lubią od czasu do czasu uciąć sobie pogawędkę z Delmą wiemy już wszyscy i wcale nas to nie dziwi, ale proces zaprzyjaźniania się z jedzeniem zdaje się nie mieć końca.…
Zima uderzyła z pełną parą, za oknem pierwsze mrozy, a z nieba sypią się tony śniegu. Co to oznacza? Że czas wyciągnąć z garażu misia polarnego i ruszać w trasę!
Masz pod ręką odpowiednie okularki? Jeśli nie to chyba najwyższy czas kupić bo wkrótce być może wszystkie interesujące cię zdjęcia w internecie będą publikowane w taki sposób.
Do niedawna wydawało mi się, że wrzucając zdjęcia w swój profil ludzie chcą się pochwalić podróżami, pokazać się znajomym i nieznajomym w wyjątkowo seksownej pozie lub po prostu wstawić fajne zdjęcie,…
Dziś odstawiamy na bok paradoksy czasowe i naukową terminologię. Podróże w czasie mogą doprowadzić do czegoś gorszego niż załamania czasoprzestrzeni...
Karol XII Wittelsbach, szwedzki król w 1700, uciekł do Turcji, gdzie został internowany w Benderach. Przywiózł stamtąd przepis na gołąbki. Gołąbek nazywa się "kåldolme" w języku szwedzkim. Dolme znaczy…
Wrocław - Magadan - Wrocław, 27 tysięcy kilometrów, 1 człowiek, 2 konserwy, 3 miesiące przygody, a wszystko to za oszałamiające 200 złotych. Teraz niech ktoś powie, że pieniądze są przeszkodą w podróż…
Podobno palenie zabija... Wiedzą o tym starsi, wiedzą o tym dzieci. I co? I nic, jeśli liczba palaczy się zmienia, to tylko ze względu na cenę papierosów, a nie jakieś reklamy w telewizji.
Wielki powrót naszego Szwedzkiego ulubieńca. "Lussebullar" to słodkie bułki pieczone w okresie Bożego Narodzenia, przez prawie wszystkie szwedzkie rodziny, a glögg to szwedzkie grzane wino.
Nasz ulubiony Szwed po raz kolejny prezentuje kurczaka po którym kuta*** z nieba będą lecieli. I jak sam napisał "sos ma wyraźny, pikantny smak pomarańczy co pochodzi od soku pomarańczowego i ot skóry…