Specjalnie wpadał na ludzi, którzy na chodniku gapili się w telefon
Australijski filmowiec Raphael Valenti miał już dosyć ludzi przyklejonych do swoich smartfonów. Wiadomo, świata tym nie zmieni, ale stworzył filmik, w którym spaceruje po Sydney. Przez trzy tygodnie nagrał w ten sposób przeszło sto przypadków.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą