Scena rozegrała się na Florydzie, w USA. Jahmal Parker nie chciał wykonywać poleceń funkcjonariuszy, a w pewnym momencie chwycił kaburę jednego z policjantów i wyciągnął paralizator. Nie chciał go puścić i w efekcie został postrzelony.
Jahmal przeżył i usłyszał kilka zarzutów. Wszystko zaczęło się, gdy wjechał swoim samochodem do wody. Nie chciał pozwolić ratownikom medycznym na opatrzenie ran i próbował odejść z miejsca wypadku.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą