W Meksyku do piknikującej w parku rodziny dołączył czarny niedźwiedź, który miał ochotę na małe co nieco. Misiu wyjadł piknikowe przysmaki, a rodzina najadła się strachu...
Nietypowa sytuacja w stolicy. Na terenie warszawskiej Pragi spacerował sobie duży łoś. Zwierzę w środku miasta stwarzało zagrożenie dla siebie i innych. Łoś został złapany w okolicach Ronda Wiatraczna i tymczasowo uśpiony. Po zaśnięciu zwierzę zostało przewiezione w bezpieczne miejsce do lasu. W interwencji brali udział leśnicy, straż miejska i policja.
Początki nie są łatwe, a nauka na własnych błędach bywa bolesna. Więc kiedy się dopiero uczysz czegoś niebezpiecznego, to może jednak rozsądniej jest używać asekuracji...
Może facet nie odczytał sygnałów, może jest nieśmiały, a może nie był zainteresowany i przy okazji stał się bohaterem wszystkich kolesi zfriendzonowanych przez dziewczyny...