Piosenka, którą zagrał fistach na nieudanym weselu Kornela i Alicji. Zagrał ją, ponieważ Janisa żona zadzwoniła, on się jej boi i poprosił, żeby zagrał bo cicho. Kiedy Janis kończy rozmawiać, chce usiąść do stołu, ale ci dalej tańczą. Ten chwilę myśli po czym wyłącza muzykę krzycząc: "STOP K*RWA!" (40 999x oglądano na YT)