Spokojnie. Na takich 'doświadczonych' przecież wszędzie się natkniesz, nieważne czy jesteś instruktorem, czy inżynierem, czy w służbach medycznych siedzisz. Zaczęłabym się jednak bać, gdyby to była ich faktyczna robota, a nie potrafiliby się posługiwać bronią - komenda 'padnij' jak w mordę strzelił, tylko w kamizelkach i hełmach chodzić
--
"Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro."
Va'esse deireádh aep eigean, va'esse eigh faidh'ar.