Bo się właśnie dowiedziałem, że jest coś takiego jak root.
I chcę sobie zrobić na Galaksy eS czy.
W teorii wygląda prosto - nowy kernel, jakimś Odinem go, potem inna mini apka do zerowania licznika modyfikacji systemowych i pięknie.
Robić, czy wybuchnie?
(pomińmy pierdoły w rodzaju gwarancji czy zniżek na OC)

Jak masz w domu ryż to naku*wiaj

Nie wybuchnie, a potem się okaże, że telefon działa 2 razy szybciej
Jak olewasz gwarancję to warto ja zawsze jak gwarancja się skończy na telefon to od razu blokady ściągam

I to takie proste? Żadnych bluescreenów jeśli nie zechce się wypier*olić lub nie kliknę w porę?

:sylian jak nie wiesz co robisz... to nie rób, jeśli Ci ten root nie potrzebny do szczęścia, to olej to całkowicie. Jeśli jest Ci do czegoś potrzebny poza "mieniem roota", to rób spokojnie (zakładam, że wiesz co robisz i jak "odsłaniasz" się na ewentualne ataki)

:sylian jeszcze prościej będzie zainstalować cyanogena oficjalnego telefon dostanie skrzydeł a wszystko będzie przynajmniej działać tak jak powinno

:symbiod
Wszystkie programy do nagrywania ekranu potrzebują roota. Inaczej by mi to nie było potrzebne. Więc teraz chcę wiedzieć czy to warte ryzyka

Edit:
O, poszperam.

Edit 2:
Chyba, że macię jakąś apkę do nagrywania filmów z ekranu nie wymagającą wytrychów? Jedyna, którą mi się udało znaleźć to płatna i niepewna co do działania (z komentarzy).

:symbiod o właśnie cyanogeny najlepsze! telefon popierdziela jak po red bullu

:symbiod i :smiszny: mam obecnie cyanogena. moje zdanie o nim? Symbian OS v9.3, Series 60 rel. 3.2 to rolls royce przy cyanogenie.

Odinem spokojnie da się zrootować telefon kilkoma kliknięciami. Domyślam się, że zapodasz mu też custom firmware i tutaj z Samsungami uważaj, bo te telefony są ostro modyfikowane ( również na poziomie driverów ) i jeśli zapuścisz jakiś nieoficjalny firmware, to działać będzie działał, ale jak o *uju Ale myślę, że warto zrootować ( byle zrobić to dobrze ) głównie z powodu odblokowania dostępu do karty SD i wypieprzeniu w kosmos Knoxa.

:sylian Po co Ci nagrywanie ekranu? nie wystarczy wirtualny android na kompie?

:ircopek wbij sobie do łba, że symbian to już dawno przeżytek, w dodatku tak dziurawy, że przy nim android to cud i wm to cudy

Hmmm... to może ja się najpierwiej dowiem o tym więcej zamiast iść według instrukcji znalezionej na necie krok po kroku
To może inaczej, bo od tego się zaczęło: czy znacie jakąś apkę nagrywającą ekran, która nie wymaga łomu?

Kupowanie, samsunga, lg czy innego sony z brandowanym systemem nie różni się niczym od stania w kolejce za "ifonem". Po co rootowanie i wgrywanie cygana? Na rynku są setki świetnych telefonów bez loga "wartego" 3/4 ceny. I do tego z Androidem. Normalnym.
Więc sprzedaj tego esczy i kup telefon. Nowy, na gwarancji. A za resztę będziesz pił przez tydzień. No dobra, pięć dni. Sory, nie znam twoich możliwości - mi starczyło na 3.
Godziny.

No i na normalnym antku wszystkie programy do nagrywania działają. Tak normalnie. Te do nagrywania rozmów również. Ekranu też (żeby się nikt nie czepił).

:symbiod
Wirtualny android działa mi poklatkowo i się wiesza. Może robię coś źle, nie wiem.
Chciałbym szybko nagrać filmik i zara ło puścić go przez komunikator zainstalowany na telefonie. Szkoda mi czasu na przerzucanie telefon - komp - telefon

Tak swoją drogą to zgodnie z europejskim prawem, root nie anuluje gwarancji

:dwoogim
Ciekawe. Co polecisz?

:symbiod wrecz przeciwnie. na andka musialem multum apek posciagac, to co na symbianie bylo standardem. w dodatku andek sam z siebie zasyfia mi np.karte pamieci.
co chwile cyanogen krzaczy sie.

:ircopek android to jest z założenia system, który każdy sobie ustawia i konfiguruje pod swoje preferencje i nie jest produkowany pod ircopka

:sylian - jeśli masz KitKat, to w ogóle nie musisz rootować, bo obok screencap masz teraz screenrecord. Potrzebujesz jedynie adb. Tu więcej o tym.

https://www.cnet.com/how-to/how-to-record-your-screen-on-android-4-4-kitkat/

Działa bez problemu.

tak jak i winda, maemo. symbian, itp. ale w standardzie nie powinien krzaczyc sie, zasyfiac, czy byc gorszy od starszego konkurencyjnego OSa.

Co kto lubi. Jak widziałem symbiana to od razu z niego zrezygnowałem, andek mi przypadł do gustu. Wkurza mnie tylko brandowanie przez sieci komórkowe, ale da się to ładnie ominąć
Ale ja z tych co truskawki cukrem

Chciałbym Cyanogena, ale ma telefon z dupy

na "eskach" nie ma kk poza chyba S4 i S3

:szamano kufa chłopie... ja Ci kupię jakieś etui nie trzymaj telefonu w zadzie no chyba, że lubisz jak wibruje

Nie polecam bo nie handluję.
Poszukaj w necie to może ktoś cię zaprosi

:smiszny85 co kto lubi. mi np.andek potrafi wyswietlac pliki graficzne, ktore skasowale, a file manager wykrzaczyc sie przy kasowaniu katalogu.

A to w użyciu są jakieś inne S'ki niż stare 3, nowsze 4 i najnowsze 5?

Jeszcze jako alternatywa dla crapowatego emulatora, to w poprzedniej firmie używaliśmy virtualbox:

https://www.howtogeek.com/164570/how-to-install-android-in-virtualbox/

Jeśli masz coś napisanego tylko w Javie to będzie chodziło. Jeśli używasz NDK, to skompiluj w architekturze x86 i też ruszy

:symbiod zadzwoń do mnie, prosiaczku

:ircopek - pora egzorcystę zawołać, twój "andek" jest jakiś nawiedzony