prąd mi wyłączyli pewnie przez te wiatry drzewa połamane usuwają ciepłego piwa nie będę piła lodówko ach lodówko zacznij działać bo tyle żarcia i picia się zmarnuje
upał straszny, skwar się leje z nieba uffff opalam się na leżaczku wysmarowana oliweczką i ewidentnie, a wręcz obowiązkowo powinnam sączyć chłodnego browarka w celach nawodnienia i dobrej pracy nerek