Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Hyde Park V > Don Kaczot?

hubbabubba
hubbabubba - Robi dobrze nawet przez telefon · 8 lat temu
Odległość, to mały *uj jest. To się da wymiernie zmierzyć. Poczytaj sobie o próbie stworzenia ustawy zapachowej, ładnie zwanej ustawą o uciążliwości zapachowej. Gdzie miarodajne mają być nosy wykwalifikowanych wąchaczy. To jest dopiero jazda, bo jak to weryfikować?

--
Powiedz "nie" narkotykom? Jeśli zacznę z nimi rozmawiać, to znaczy, że już powiedziałem "tak".

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 8 lat temu
O ile trochę prawdy w tym jest bo te wiatraki w **uj hałasują i nie chciałbym za blisko mieszkać, to już zdanie: "poligon dla technologii niszczących podstawy cywilizacji wiejskiej" mnie rozłożyło

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

czary_mary
czary_mary - Superbojownik · 8 lat temu
Tu nie chodzi o żaden hałas i takie tam pierdoły; chodzi o zniszczenie OZE (odnawialne źródła energii) na korzyść wyngla;
bo kurwa każdy musi dopłacać do polskiego wyngla i "piętnastek" górników i elektrownie będą go kupować po 200 dolców chociaż można kupić z Australii albo RPA po 50 baksów z dostawą do Gdańska.
Bo wyngiel musi być we wiosce. Polski, narodowy wyngiel.
Ostatnio edytowany: 2016-02-29 18:21:43

--
Pobiliśmy stalinowców, pobijemy i pisowców.

nevya
nevya - Bojownik · 8 lat temu
:thurgon , a nieprawda, ja mieszkam (no nie do końca, bo chodzi o dom rodzinny) równo 700 metrów od dużego wiatraka i żadnych uciążliwości nigdy nie doświadczyłem. Można go usłyszeć tylko w bardzo wietrzny dzień i będąc na zewnątrz, ale ten dźwięk to stosunkowo cichy szum, w niczym nie przeszkadza i nie irytuje.

trabik
trabik - Superbojownik · 8 lat temu
:thurgon W roku 1900 wyszła taka broszura: "Kanalizacya miasta Warszawy jako narzędzie judaizmu i szarlataneryi w celu zniszczenia rolnictwa polskiego oraz wytępienia ludności słowiańskiej nad Wisłą"

Jaremcio
Jaremcio - Bojownik · 8 lat temu
:thurgon W tym zdaniu chodzi o to że drgania wywoływane przez wiatraki zakłócają delikatne procesy myślowe lokalnych koneserów spirytusu, przez co rozregulowują się im procesy autolokujące i pojawiają się w losowych miejscach, o losowych porach czym deregulują precyzyjny wiejski ekosystem.

Poza tym dzwony kościelne gorzej słychać.

--
Uśmiechał się często, odrobinę zdziwiony. Sprawiało to na innych wrażenie, że jest trochę bardziej inteligentny niż w rzeczywistości. Tak naprawdę zwykle starał się zrozumieć, co do niego mówią.

brtk
brtk - Superbojownik · 8 lat temu
:trabik i rolnictwa w Warszawie prawie nie ma. A ludność... Cóż, w 44 populacja się zmniejszyła. Z faktami będziesz dyskutował?

--
b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b

nevya
nevya - Bojownik · 8 lat temu
Zasadniczo raczej nie chodzi o to, że ciemny lud się boi, a że wsiury chcą z tego jakichś korzyści (jak to się przez lata przyzwyczaiły). W tej warstwie społeczeństwo również dzieli się na mądrzejszych i głupszych, choć lepiej byłoby to nazwać - głupich i mniej głupich. W logice tych mniej głupich wygląda to tak - ktoś kto stawia taki duży wiatrak i ładuje w to masę pieniędzy z pewnością ma tej kasy sporo. A jeżeli ma sporo to można podrzeć ryja, poudawać głupich wsiochów, a być może coś skapnie. Ci bardziej głupi słuchają tych mniej głupich, naśladują ich i za nimi powtarzają i być może autentycznie się boją. Moja daleka "sąsiadka" mieszka od tego wiatraka półtora kilometra i gorliwie nań narzeka, że hałas i że kury się nie niosą - co z tego, że mieszka 20 metrów od krajówki... To nie samochody tylko wiatrak, którego i tak tam nie słychać.

Peppone
Peppone - Nowy Ruski · 8 lat temu
Do energii "odnawialnej" dopłaca się akurat więcej, niż do wungla.


--
Pracuj u podstaw. Zaminuj fundamenty systemu. Wszelkie prawa do treści wrzutów zastrzeżone
Nie namawiam do łamania prawa. Namawiam do zmiany konstytucji tak, aby pewne czyny stały się legalne.
No shitlings, no cry! Postaw mi kawę na buycoffee.to - teraz można również przez Paypala i Google Pay

Tynf
Tynf - Superbojownik · 8 lat temu
:czary_mary
Kiedyś miałem Cię za dosyć rozsądnego faceta; teraz jednak widzę, że jesteś pogrobowcem Lenina i Balcerowicza. Najpierw wszystko rozpieprzyć, później budować od nowa. Może zajmij się problemami kraju w którym mieszkasz, a jest ich sporo.

--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 8 lat temu
E próbujecie ze mnie robić jakiegoś przeciwnika wiatraków. Ciotka mieszkała 150 metrów od takiego. Bywałem tam nie raz. Huczało tak, że szło ochujeć. W piździeć duże, kręciło się i głośne, nie wiem może to był pojazd przybyszów z andromedy. Było nie było hałasował, na uszy mi jeszcze nie siadło...

Edek: Użyłem złego słowa. Przez "huczało" mam na myśli jednostajny, drażniący dźwięk, który dla kogoś niemieszkającego i "nieprzyzwyczajonego" potrafił być naprawdę wkurzający. Rozumiem oczywiście, że przy dłuższym pobycie pewnie bym go ignorował ;]
Ostatnio edytowany: 2016-02-29 23:07:58

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

gen_Italia
gen_Italia - Amator trójkątów · 8 lat temu
:czary_mary akurat wiatraki jako źródło prądu są raczej takie sobie, przynajmniej w skali kraju - stosunkowo drogie i mało wydajne, ale największą ich wadą jest to, że robią prąd jak wieje wiatr, a nie kiedy jest potrzebny, a magazynować się go właściwie nie da (no dobra, można, powiedzmy, używać do tego celu elektrowni szczytowo-pompowych). Do tego w Polsce nie ma zbyt sprzyjających warunków do ich stawiania, więc nie bardzo rozumiem, skąd takie ciśnienie akurat na ten rodzaj OZE.
A i wpływ na ludzi i środowisko wcale nie jest taki żaden, jak lubią to przedstawiać zwolennicy elektrowni wiatrowych. To, że np. nie bardzo je słychać, nie oznacza wcale, że nie hałasują (bo 'hałasują' dość mocno, tylko w zakresie dla ludzi niesłyszalnym, ale to też wbrew pozorom ma na nas wpływ).
Poza tym - w Polsce ze źródeł odnawialnych mamy niecałe 5% energii, więc elektrownie węglowe póki co i tak są nie do ruszenia, a jedyną sensowną alternatywą jest energia atomowa.

--

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
wisz-nu - Superbojownik · 8 lat temu
Zasadniczo wsiury mają czego się bać. Bo robi się eksperymenty na ich żywych organizmach. A miastowi jakoś mieszkają sobie daleko od wiatraków.
A to, że infradzwięków nie słychać, to znaczy tyle, że ich nie słychać. A tymczasem być może one powolutku rozwalaja zdrowie.
https://www.oddzialywaniawiatrakow.pl/oddzia%C5%82ywaniawiatrak%C3%B3w,menu,72,79.html

za wikipedią:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Elektrownia_wiatrowa
"Badania wpływu dźwięków o niskich częstotliwościach oraz efektów wizualnych na zdrowie ludzkie są fragmentaryczne, prowadzone od niedawna, a ich wyniki są często kwestionowane. Coraz więcej środowisk przyznaje jednak, że taki wpływ jest obserwowany w wielu krajach i może mieć znaczenie dla zdrowia"
https://pl.wikipedia.org/wiki/Syndrom_turbin_wiatrowych
https://pl.wikipedia.org/wiki/Choroba_wibroakustyczna

poza tym trzeba jeszcze pamiętać o efekcie stroboskopowym i migotaniu cienia, które u ludzi podatnych mogą powodować padaczkę.

Ale mamy w Polsce kilka ciekawych pomysłów, które oczywiście nie przejdą.
Przykładowo:
https://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/835301,lukasiewicze-xxi-wieku-jak-polscy-wynalazcy-staja-sie-biznesmenami.html
https://garvest.com/wiatr-w-kominie,1237.html
https://forsal.pl/galerie/821439,duze-zdjecie,1,w-polsce-powstala-pierwsza-na-swiecie-elektrownia-wiatrowa-bez-wiatrakow-zdjecia.html
Ostatnio edytowany: 2016-02-29 23:09:35

--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.

Yoop
Yoop - Superbojownik · 8 lat temu
Jest mniej więcej tak jak napisał :gen_Italia, chociaż chyba już mamy więcej niż 5%, ale szans na realizację 3x20 nie mamy najmniejszych. W gruncie rzeczy jedyne istotne źródeł OZE w Polsce to elektrownie wodne, które wprawdzie są odnawialne, ale ekologiczne są mniej więcej tak samo jak te węglowe.

Natomiast tych, którym przeszkadza hałas od turbin - czy mógłbym prosić o jakieś dane? Najlepiej konkretne: ile dB, w jakiej odległości od źródła, w jakim paśmie?

Tynf
Tynf - Superbojownik · 8 lat temu
:gen_italia
Tak, tak, atomowa; oczywiście lepiej zapłacić obcym producentom reaktorów, prętów paliwowych, części wysoko wykwalifikowanej obsługi potrzebnej do budowy i dalszej obsługi elektrowni i cieszyć się, że oszczędziliśmy na polskich górnikach a daliśmy zarobić innym. Zwróciłeś uwagę, jak szybko rosną potencjalne koszty budowy pierwszej polskiej elektrowni? Każdy chce się przy tym nachapać.
Zanim napiszesz następną, podobną wypowiedź, poczytaj coś o "rynku wewnętrznym". Pozdrawiam.

--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 8 lat temu
Yoop: w paśmie: blisko, z miernikiem nie chodziłem ;) drażniący, jednostajny dźwięk i tyle. Familia co tam mieszkała się przyzwyczaiła i nie zwracała uwagi... mnie jak wpadałem raz na jakiś czas drażniło. Zwłaszcza, że w nocy bardziej słychać. Jedź pod wiatrak w nocy, rozbij namiot i będziesz wiedział o co chodzi. No chyba, że ja trafiłem na taki gdzie coś było popsute...

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

Yoop
Yoop - Superbojownik · 8 lat temu
Dżizus... w jakim paśmie częstotliwości? Jeśli faktycznie było mocno słychać, to prawdopodobnie wymagała naprawy. Dla normalnych sprawnych turbin owszem, rejestruje się "hałas" w paśmie infradźwiękowym, tyle że jest on niesłyszalny (hint: stąd nazwa). Co do wpływu infradźwięków generowanych przez turbiny wiatrowe na zdrowie, to powiedzmy że kwestia jest w fazie badań, a przekonujących dowodów na razie nie ma, ale są przesłanki, których nie wypada lekceważyć.

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 8 lat temu
Pasmo częstotliwości strzelałbym gdzieś między "nie mogę zasnąć", a "weźcie to k**** wyłączcie". Nie jestem specjalistą ani od pasm częstotliwości, ani od wiatraków - dlatego też napisałem, że mogło być coś z nim nie tak...

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

gen_Italia
gen_Italia - Amator trójkątów · 8 lat temu
:yoop fakt, że sprawny wiatrak słychać raczej słabo (wiem bo mieszkałem w wiosce niedaleko farmy wiatrowej), ale infradźwięki, z racji długości fali, mogą się nieść dosłownie na kilometry, a to tylko jeden z "niefajnych" efektów działania wiatraków. Zresztą, jak napisałeś, temat jest raczej świeży i nie bardzo są jakieś porządne badania w tym zakresie, ale jednak jakiś tam wpływ na ludzi jest. Do tego jest jeszcze szeroko pojęty wpływ na środowisko i tutaj akurat są konkretne dane na temat tego, co się dzieje na ten przykład z ptakami czy nietoperzami.

:tynf żryj se ten swój śląski węgiel, serio, może Ci na werbalną sraczkę pomoże. Innego sensownego zastosowania dla niego nie widzę.

--

Yoop
Yoop - Superbojownik · 8 lat temu
:gen_Italia ja wcale nie bronię farm wiatrowych, tym bardziej, że strefy wiatrowe w Polsce mało sprzyjające. Ale akurat hałas słyszalny to nie jest problem turbin, więc jeśli ktoś twierdzi, że mu buczy, to prawdopodobnie wymaga serwisu, a nie świadczy o tym że turbiny generalnie hałasują.

Ja osobiście jestem wielkim fanem energii słonecznej, jakkolwiek obecne technologie też trudno nazwać ekologicznymi, a efektywność opracowanych dotychczas urządzeń póki co wyklucza Polskę z grona użytkowników. Tak czy inaczej kibicuję.

gen_Italia
gen_Italia - Amator trójkątów · 8 lat temu
:yoop dlatego właśnie napisałem, że obecnie jedyną alternatywą dla węgla jest atom. Fajny pomysłem byłyby słoneczne elektrownie orbitalne, tylko trzeba wymyślić jakiś sprytny i mało stratny sposób na przesyłanie energii na dół.

--

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 8 lat temu
Nie żebym jakoś próbował walczyć z fizyką... nie trzeba być jakimś wybitnym znawcą żeby wiedzieć, że tej wielkości łopaty muszą emitować dźwięk czy się tego chce czy nie. Dźwięk ten też na określoną odległość nieść się musi. Znalazłem coś takiego i to by się idealnie pokrywało z tym co słyszałem (oczywiście ciszej z racji oddalenia)...
https://www.youtube.com/watch?v=G0Hhro3kg08

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

czary_mary
czary_mary - Superbojownik · 8 lat temu
cyfry dokładne pokaż a nie pustą sowiecką propagandę; do OZE z roku na rok dopłaca się coraz mniej; tak i będzie; przykro mi ale węglowodory made by CCCP będą miały coraz mniejsze znaczenie. Taki świat okrutny jest


:tynf - "Może zajmij się problemami kraju w którym mieszkasz, a jest ich sporo."
Przepraszam ale chuj Ci do tego gdzie mieszkam; zajmij się swoimi problemami; masz ich sporo.

:tynf w przeciwieństwie do tego co o mnie sądzisz - ja kiedyś miałem Cię za matoła i dalej mam Cię za matoła; jesteś bowiem komunistą czyli człowiekiem zupełnie niereformowalnym.
Czy podałem Ci już nową stronę - "Chujowa muza dla ... (...)"
https://www.facebook.com/chkchz/ ???

:gen_italia mam znajomego co pod swoją (niedużą w zasadzie firmą) postawił zajebisty wiatrak;śmiałem się do rozpuku dopóki nie pokazał mi dokładnych wyliczeń - tak to przyszłość, która w dłuższej perspektywie opłaci się, niemniej jednak ... dwieście lat temu ludzie nie wierzyli, że można unieść się w powietrze ...

Tak, dzisiaj się do tego dopłaca .. ale coraz mniej ... bardzo wierzę w słoneczko
Ostatnio edytowany: 2016-03-01 00:20:00

--
Pobiliśmy stalinowców, pobijemy i pisowców.

Yoop
Yoop - Superbojownik · 8 lat temu
"nie trzeba być jakimś wybitnym znawcą żeby wiedzieć, że tej wielkości łopaty muszą emitować dźwięk czy się tego chce czy nie" - Zgadzam się! Powiem więcej, żeby wygłosić taką tezę to wręcz nie można być wybitnym znawcą

W filmie, który zamieściłeś, jak rozumiem jako swego rodzaju dowód jest tekst, który mówi mniej więcej tyle, że "rozwój technologii farm wiatrowych doprowadził do tego, że hałas turbin jest niemal niesłyszalny"

Poza tym, nie bez powodu pytałem o konkretne dane w tym odległość od źródła. Co z tego, że słychać 10m od turbiny, jeśli przykładowo turbnina jest na wysokości 50m i 500m od najbliższych zabudowań?

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 8 lat temu
Yoop. Mogę zachować się jak typowy forumowy Janusz. Otworzyć wikipedię, pierdylion stron i udawać tutaj wielkiego znawcę. W internetach to naprawdę trudne nie jest o czym wie każdy z ilorazem inteligencji przekraczającym średniej wielkości koralowca.
Uczciwie mówię, że na temacie się nie znam. Wiem za to co słyszałem - jako dowód wrzuciłem pierwszy lepszy jutubowy film. O tym, że odległość wynosiła około 150-200 metrów już pisałem.

Temat ferm wiatrowych zupełnie mnie nie interesuje. Ani nie będę takiej budował, ani koło takiej mieszkał, ani na niej nie zarobię. Lata mi to więc całkowicie miękkim kalafiorem - zatem jeżeli próbujesz ze mnie zrobić jakiejkolwiek maści nawiedzeńca to życzę powodzenia.

Hałas musi to emitować więc cynizm raczej nietrafiony. Organoleptycznie przekonałem się, że emituje... jak daleko? Nie wiem, naprawdę mnie to nie interesuje. Wiem o tym, że w odległości tych 200 metrów mieszkać bym nie chciał. Jeżeli sam wyrażasz taką chęć to żyjemy w całkowicie wolnym kraju i nikt przecież nikomu niczego nie zabrania;)
Ostatnio edytowany: 2016-03-01 00:37:57

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

Yoop
Yoop - Superbojownik · 8 lat temu
:Thurgon no dobra, bez złośliwości - ja nie podważam tego, że hałasowało, nie było mnie tam przecież. Chciałem jedynie zwrócić uwagę, że normalna, sprawna turbina nie hałasuje w zakresie słyszalnym dla człowieka,a przynajmniej nie na tyle, żeby miało to bardzo przeszkadzać. Nic ponadto. Nie jestem orędownikiem tej technologii, ale akurat to nie hałas jest jej bolączką.

gen_Italia
gen_Italia - Amator trójkątów · 8 lat temu
:czary_mary tak jak pisałem, w skali kraju wiatraki itp. nie mają racji bytu jako samodzielne źródła energii i mogą być wykorzystywane tylko pomocniczo. I nawet nie chodzi tu o dopłaty, tylko o to, że większość z tego typu rozwiązań nie jest w stanie produkować prądu w sposób stały i przewidywalny, a nie da się go narobić na zapas. Poza tym ani na wiatraki, ani na elektrownie słoneczne w Polsce nie ma za bardzo warunków i to się raczej w najbliższej przyszłości nie zmieni, nawet jeśli uda się zwiększyć wydajność takich urządzeń. Pewnie, że trzeba zacząć odchodzić od węgla, ropy itp, bo to się kiedyś skończy i będzie dupa zbita; zresztą paliwo do elektrowni atomowych też nie jest niewyczerpane, ale starczy go chyba na dłużej niż węgla.
Taki tam wiatrak zdaje się mieć dużo więcej sensu właśnie jako przydomowe źródło energii, które pozwoliłoby obniżyć rachunki za prąd, ale chyba u nas są jakieś mocno posrane w tej kwestii przepisy i generalnie trudno coś takiego zmajstrować choćby ze względów formalnych.

--

Peppone
Peppone - Nowy Ruski · 8 lat temu
:czary_mary - taka wiedza kosztuje. Wiem, ile kosztuje wytworzenie jednej MWh z węgla i z wiatraka, jakie podatki płacą kopalnie i wiatraki i ile dotacji się dostaje. Ale tą wiedzą mogę się podzielić z kimś, kogo mam powody choć trochę lubić. Ty sobie sam szukaj.


--
Pracuj u podstaw. Zaminuj fundamenty systemu. Wszelkie prawa do treści wrzutów zastrzeżone
Nie namawiam do łamania prawa. Namawiam do zmiany konstytucji tak, aby pewne czyny stały się legalne.
No shitlings, no cry! Postaw mi kawę na buycoffee.to - teraz można również przez Paypala i Google Pay

czary_mary
czary_mary - Superbojownik · 8 lat temu
i wzajemnie Katiusza

--
Pobiliśmy stalinowców, pobijemy i pisowców.
Forum > Hyde Park V > Don Kaczot?
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj