Właśnie wróciłem ze spożywczego, gdzie "pańcie" chodzą sobie pomiędzy regałami z pieskami na rękach. Oczywiście jest tam pieczywo luzem, owoce, warzywa, i cała masa otwartych produktów. Nieco zbulwersowany, zapytałem, czy można sobie tak chodzić z pieskami, pomiędzy regałami z żywnością; otrzymałem odpowiedź, że tak. Zapytałem zatem, czy mogę jutro przyjść z moim owczarkiem niemieckim (niestety już nie żyje, ale nie wiedzą o tym), pani kierowniczka odpowiedziała, że jeśli będę go trzymał na rękach, to nie widzi problemu.
--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.