NOCNE KOSZMARY WE LWOWIE.
„Gazeta Wieczorna” pisze:
Już przed jedenastą w nocy spóźniony przechodzień może dojrzeć tu i owdzie szereg dziwacznych, skulonych figur, zgrupowanych w jakimś rachitycznym śnie pod żaluzyami sklepów, zwanych miejskimi.
To nieutrudzeni zwolennicy cukru! Utopiści, którzy chcą go utopić w żółtej herbacie lub brunatnej kawie! Trawią noce w chłodzie, byle być rano pierwszymi. Tęsknota do tego białego ideału jest tak powszechna, że nawet stójkowi nie mają nic przeciw temu sposobowi nocowania i nie żądają zgoła od tych tajemniczych cieni okazania nocnych przepustek.
PRZEDHISTORYCZNA CZASZKA.
Czaszkę mającą około 3.000 lat znaleziono w okopach na froncie angielskim i złożono w zbiorach Collegium chirurgicznego w Londynie. Jest to czaszka wojownika z epoki bronzowej i nosi ślady uszkodzenia kości, podchodzące z uderzenia toporem.
FAŁSZERZE MONET.
Sąd okręgowy rozpoznawał proces Franciszka Szularza, Józefy Darnelowej i jej 13-letniej córki, Heleny, oskarżonych o rozpowszechnianie fałszywych monet. Szularz miał specyalny aparat do wyrabiania z cyny angielskiej fałszywych monet 2-markowych. Darnelowa zaś i jej córka puszczały te monety w obieg. Sąd skazał Szularza i Darnelową na 5 lat ciężkiego więzienia, córkę jej zaś uwolnił.
Ilustrowany Kuryer Codzienny, 14-09-1916
https://100lattemu.pl