Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Hyde Park V > Łooo, nie wierzę, pierwszy trafiony pomysł pisdzielców
gatinha
gatinha - Kobieta z jajem · 6 lat temu
Chcą wprowadzić obowiązek czipowania psów i kotów.
Linki nie mam, gdyż usłyszałam to w wiadomej stacji.
No, no...

--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...

KurzaStopa
KurzaStopa - Czyścioszek · 6 lat temu
Kolejny martwy przepis

--
Coście skurwysyny uczynili z tą krainą?

gatinha
gatinha - Kobieta z jajem · 6 lat temu
Miejmy nadzieję, że nie.

--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...

hubbabubba
hubbabubba - Robi dobrze nawet przez telefon · 6 lat temu
:gatinha ogłosili też niedawno, że kombinują ze sprawą niemożliwą do załatwienia w tym kraju, czyli ze skupem opakowań szklanych i nie tylko. Chcą wprowadzić obowiązkowe kaucje na butelki szklane i plastikowe. Jeszcze nikomu nie udało się rozwiązać tego problemu, choć w ościennych krajach funkcjonuje bez problemów. Także ten z tym czipowaniem zwierząt... Bo spróbuj powiedzieć gdzieś na zabitej dechami wiosce, że mają obowiązkowo wydać pieniądze na znacznik dla zwierzaka. To te hurtowo polecą do lasu, albo jeszcze gorzej.
Ostatnio edytowany: 2017-09-27 22:25:31

--
Powiedz "nie" narkotykom? Jeśli zacznę z nimi rozmawiać, to znaczy, że już powiedziałem "tak".

happy
happy - Wredziocha · 6 lat temu
Program Czip plus?

Szkoda tylko, że budżet minus ;)

--
Maybe my soulmate died, I don't know... Maybe I don't have a soul ♡

gatinha
gatinha - Kobieta z jajem · 6 lat temu
:hubbabubba społeczeństwo powolutku się edukuje w tej sprawie. Na wsi jak weteryniarz przyjeżdża do krowy czy świni, to widząc pieseła pyta właściciela, czy ma obowiązkowe szczepienie przeciwko wściekliźnie (pies, nie właściciel). A czip ma być "instalowany" przy okazji właśnie tego obowiązkowego szczepienia.

--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
:hubbabubba, toż niezłomna Monika Olejnik załatwiła ten problem już w poprzednim stuleciu

https://www.youtube.com/watch?v=mxayFv8q8ZY


ps. a tak przy okazji Gatinha - mój kot zupełnie ogłuchł
Masz jakąś podpowiedź jak mu ułatwić życie ?
Ostatnio edytowany: 2017-09-28 01:09:51

--
Booo :)

gatinha
gatinha - Kobieta z jajem · 6 lat temu
:tomasz35 w sensie, że jak otwierasz lodówkę to kot nie działa?
A tak serio, rzeczywiście ogłuchł?

--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Tak ogłuchł.
Przykład.
Wchodzę do domu, kot leży na ławie, gapi się w balkon. Chodzę, wołam kicici, przebieram się, ogólnie się krzątam... nic. Zero reakcji. Wchodzę w zasięg jego wzroku - podskakuje z miną mówiącą ojej skąd się tu wziąłeś ??
Poza tym lekarz też powiedział, że chyba jest głuchy :/

Kot ma ok. 19 lat.

--
Booo :)

gatinha
gatinha - Kobieta z jajem · 6 lat temu
Oj, nigdy nie miałam głuchego kota. Na początek na pewno koniec z wychodzeniem z domu - samochody, psy. A w domu - na pewno ma u Ciebie bezpiecznie.
Kurcze, pomyślę, popytam moich wetów.
Zaiste dożył przepięknego wieku

Ale z drugiej strony, może nie ogłuchł. Mój półtoraroczny Pumeksior jak zapatrzył się na Helen na balkonie, to też tak reagował, gdy podeszłam i smyrnęłam go po grzbiecie. Skok pod sufit: "O jak rany boskie! Ostrzegaj jakoś jak włazisz do pokoju ludzka lebiego!"
Ostatnio edytowany: 2017-09-28 01:57:28

--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
:gatinha, mieszkam na malutkim osiedlu, którego jedną z zalet jest - całkowity zakaz psów, nawet w odwiedziny nie wolno hie hie

Jeśli chodzi o słuch kota, to podany przykład jest jednym z wielu; podejrzenia były od kilku miesięcy. Ostatnio ma problemy z wyskoczeniem na oparcie głównej kanapy - jego podstawowe miejsce rezydowania... moje zresztą też, czasami
Mam już wstępny pomysł na system kładek ułatwiających wchodzenie bidokowi na jego ulubione miejsca... żona ciut wystraszona, ale to w końcu bardziej jej kot niż mój

Tylko czasami tak żałośnie miauczy z rana, tak cichutko... jakby nie słyszał tego co powinien

--
Booo :)
Forum > Hyde Park V > Łooo, nie wierzę, pierwszy trafiony pomysł pisdzielców
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj