Kto oglądał Sondę, temu nie trzeba niczego przypominać - pamiętamy czołówkę programu i charakterystyczne głosy prowadzący - Kurka i Kamińskiego.
Dzisiaj mija 28 lat od ich tragicznej śmierci. Wjeżdżali do Raciborza - jechali do Rafako, zostało jakieś 3-4 km - i zderzyli się czołowo z ciężarówką. Kierowca jechał za szybko i wyleciał ze swojego pasa. Kierowca zawodowy, rajdowy.
Podobno, gdyby jeden z nich zapiął z tyłu pasy, miał szanse na przeżycie - opinia ratownika z karetki...
Do dziś, mimo że nieźle zardzewiały, w miejscu wypadku stoi krzyż.
Tak piszę, ku pamięci twórców mojego ulubionego programu...
https://www.youtube.com/watch?v=jjn2J-1riyE
Dzisiaj mija 28 lat od ich tragicznej śmierci. Wjeżdżali do Raciborza - jechali do Rafako, zostało jakieś 3-4 km - i zderzyli się czołowo z ciężarówką. Kierowca jechał za szybko i wyleciał ze swojego pasa. Kierowca zawodowy, rajdowy.
Podobno, gdyby jeden z nich zapiął z tyłu pasy, miał szanse na przeżycie - opinia ratownika z karetki...
Do dziś, mimo że nieźle zardzewiały, w miejscu wypadku stoi krzyż.
Tak piszę, ku pamięci twórców mojego ulubionego programu...
https://www.youtube.com/watch?v=jjn2J-1riyE
--
Difficile est satiram non scribere