https://tvn24bis.pl/surowce,78/duda-szydlo-i-macierewicz-o-polskim-gornictwie-z-okazji-barborki,795756.html
Czyli z węglem mamy nadal tkwić w XIX, może początkach XX wieku, kiedy to budującym widokiem były dymiące kominy? Polska węglem stoi i stać będzie! Nieważne, że cały świat odchodzi od tego paliwa, u nas ma być po staremu. Zastanawia mnie też ta wyjątkowość górnictwa. Czy chodzi o stałe generowanie strat i kosztów dla całego społeczeństwa, czy inne względy?

Jak świat światem polskie rządy bały się górników, więc nawet tego linku nie kliknę i nie będę czytała tego piedrolenia pod górniczą publiczkę. Juz wysłuchałam wczoraj stanowczych żądań co najmniej dwóch nowych kopalń na głębokości bodajże 200-300 metrów.

:gatinha Troszku więcej

https://www.polskieradio.pl/42/3167/Artykul/1946355,Gornictwu-potrzebne-sa-inwestycje-i-nowe-kopalnie

Ale kopalnie mogą przynosić super zyski, wystarczy nie kraść i mądrze zarządzać. Przynajmniej tak twierdzą górnicy. Ogólnie to trzeba by sprywatyzować te kopalnie, właścicielami niech zostaną ci wszyscy górnicy i zobaczymy ten dobrobyt.

Ja tego nei rozumiem. Czy ci nasi górnicy nie siedzieli nawet godziny w szkole? Złoża się wyczerpują. Lub mogą być tak niekorzystnie położone, że koszt wydobycia może być o wiele większy niż zysk.
Kurde, na polskich uczelniach - w tym na mojej - notujemy spadek liczby studentów - a fala prawdziwego niżu demograficznego dopiero nadchodzi. Więc co? Chwycę oponę i polecę ją podpalać do Warszawy żądając większej liczy studentów?

:kombinator_83 zobacz sobie ile podatku odprowadzają Bogdanka i KGHM. Oczywiście, że kopalnie mogą być rentowne. Trudno to niestety osiągnąć, gdy dyrektorami zostają znajomi premier a nie ludzie którzy się znają. No i związki...

Gatinha ale czego nie rozumiesz? Przecież musi być kasa na różne bonusy w stylu barbórki, trzeba utrzymać wszystkich powierzchniowych i masę związków zawodowych. A rentowność to jakieś zabobony.

Po edycie:
:walkthrough oczywiście, że część kopalń mogła by by być rentowna, nie twierdzę, że nie. Kiedyś jako przykład w podobnej dyskusji podawałem kopalnię Silesia. Tylko z tego co czytałem po sprywatyzowaniu górnicy zrezygnowali z różnych bonusów póki kopalnia nie zaczęła być rentowna.

Aha, lepiej nie sprawdzić i trwać uparcie w jednej słusznej racji.

:walkthrough żyję za długo, żeby nie wiedzieć, co to za obietnice. Ja jeszcze Gierka pamiętam

A i wspomnicie moje słowa: to górnicy pierwsi polecą z oponami do Warszawy.

Właściwie to chciałbym dla nich pracować. Premia niezależnie od wyniku finansowego - dla mnie bomba.

Zaczynam się domyślać czemu w konserwach z chorych świń mięso stanowiło tylko 90% składu

:gatinha ale jakie obietnice? To fakty. I ja nie mówię, żeby wspierać kopalnie, dawno straciłem nadzieję, że u nas się da. Nie zmienia to faktu, że niektóre kopalnie są rentowne. Tylko wyjątkowo mało się o nich mówi.

:walkthrough i te rentowne nie pyszczą tylko wydobywają. Vide Bogdanka. Pyskują te nierentowne - i w związku z tym zamykane. Niech idą do Rydzyka, może im wymodli rentowność.
Ciekawostka - św. Barbara patronka górników i żeglarzy jest patronką szybkiej śmierci. Może czas pomodlić się szczerze i nie przedłużać tej agonii.

Pamiętam jak w przedszkolu i pierwszej podstawówki hucznie obchodziło się barbórkę
Byłem wtedy całkiem serio przekonany, że to jedno z najważniejszych świąt państwowych, a górnicy to superbohaterowie

:hubbabubba - to nie wyngiel jest zły, tylko archaiczne piece i sposoby opalania. Ilu właścicieli domowego CO potrafi zapalić od góry. A prywatyzację popieram, bo dla nich wolny rynek to ciągle chińszczyzna

Ja bym im oddał kopalnie w prezencie barbórkowym i niech się rządzą

przytaczam za zlinkowanym artykułem:
Antoni Macierewicz uważa, że "każdy, kto próbuje ograniczyć wydobycia węgla brunatnego działa na szkodę Polski"

Ktoś powinien za nim chodzić i spijając słowa złotoustego, notować każdą jego wypowiedź
Przy okazji czas chyba postarać się o jakieś łagry na terenie Polski, żeby było gdzie zsyłać krnąbrne, zdradzieckie, antypolskie mordy protestujące przeciwko otwarciu odkrywki obok ich domu.

:kombinator_83 jak nie kraść i mądrze zarządzać to trzeba zwolnić zarządy i górników wtedy może się udać

:yoop
Odkrywek bym do tego nie mieszał.

skoro zmniejszanie wydobycia polskiego węgla to działanie na szkodę państwa, to niech CBA zajmie się spółką Węglokoks, która kupuje ostatnio węgiel z USA:

https://forsal.pl/artykuly/1075240,wraca-koszmar-prl-chcesz-kupic-wegiel-musisz-sie-zapisac-i-poczekac-kilka-tygodni.html

i to cholernie zasiarczony:
"Z naszych informacji wynika, że po tym, jak Węglokoks, eksporter węgla, sprowadził próbną partię paliwa z USA (jest zbyt wysoko zasiarczone, trzeba je mieszać z krajowym), pojawiły się pomysły, by kupił go więcej. – Wymieszany częściowo z paliwem PGG teoretycznie mógłby być „węglem z PGG” – uważa nasz rozmówca. Sprawa zielonego światła na import surowca przez państwowe elektrownie to kwestia czasu"

z tego co słyszałem, to poziom zasiarczenia sięga 5%, a dopuszcza się bodajże nie więcej niż 0,5%

Kiedyś na głównej pod jakimś artykułem jeden pan twierdził, że węgiel sprawi, że Polska będzie potęgą a to wszystko spisek EU/Merkel/kogoś tam, żeby nam go odebrać Do tej pory nie wiem czy troll czy może z rodziny górniczej

:colinek_szczecin a nie pisał tego Tynk?