Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Hyde Park V > Brogman, a nie mógłbyś z kolegami tak trochę ciszej?

gatinha
gatinha - Kobieta z jajem · 6 lat temu
Wszędzie pojebane pojeby..

skijlen

--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...

brood_k
brood_k - Boski Superbojownik · 6 lat temu
:gatinha weź go w końcu przeloguj, skoro zapomniał jak to się robi...

--
Kwartet ProForma
Sensoria
BKD

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
krzycz22 - Superbojownik · 6 lat temu
Ludzie to debile...

Liiina
Ouuu! Mocne słowa...
Poczytajcie ze zrozumieniem - nikomu nie przeszkadzają karetki, tylko debilne zachowanie ich obsługi, a ściślej najszerszy wdupiemamizm:

"Radna zaznacza przy tym, że nikt nie kwestionuje idei krwiodawstwa, jednak samo zachowanie kierowców karetek mieszkańcy uważają za złośliwe.

"Nie liczą się z faktem, że sygnały karetek wyją, a następnie po zaparkowaniu pojazdów spokojnie sobie dyskutują paląc papierosy, nie spiesząc się z przekazaniem przewożonego ładunku" - przytacza radna.

Mieszkańcy w rozmowach z radną podkreślali, że sygnały dźwiękowe oraz świetlne używane są też w czasie, kiedy ulice są puste - również w niedzielę, a skargi do zarządu stacji nie przynoszą efektów."

Ratownictwo medyczne jest ciężkim i stresującym kawałkiem chleba, a ponadto rzadko który z ratowników celuje w tytuł gentlemana roku. Nie bez znaczenia jest również podświadoma kompensacja "traktujecie mnie jak szoferaka, a ja tu wam życie ratuję" - stąd nadmierna impulsywność i chęć bycia widocznym, zaznaczania swojej ważnej obecności, niepotrzebna jazda "na bombach" czy też hałaśliwe (czasem wręcz wulgarne) zachowania w wolnych chwilach.

To nawet może być urocze na chwilę, lecz uwierzcie mi - nie chcielibyście, by było to częścią Waszego życia 24/24 i 7/7

--
Tylko w bajkach i w marzeniach dziewczynek książę podjeżdża majestatycznie na białym koniu - w prawdziwym życiu koń albo się potknie, albo zes*ra

tytezterefere
tytezterefere - Dyżurna Domina · 6 lat temu
:liiina, akurat argument o pustych ulicach jest totalnie z dupy. Bo co? Obsługa karetek ma mieć stałe "okienka", kiedy ulice powinny być puste i kiedy nie wolno włączać sygnałów? A co jeśli nagle ulice przestaną być puste?

I wydaje mi się, że ten dymek przed przekazaniem ładunku to też przesadzone wymyślanie. Żeby tylko jakiś argument mieć.

--
Veni, Vidi, Vilson. Uprzejmie informuję, że odpowiedzialność ponosić mogę jedynie za to, co sama napisałam. Nie za czyjeś domysły, dopowiedzenia, nadinterpretacje, halucynacje, takie sytuacje.

dSort
dSort - tańczący z butelkami · 6 lat temu
Też mi się wydaje, że ze spokojnym paleniem to zupełnie wymyślone. W dodatku mieszkałem w tym miejscu i naprawdę nie było dramatu.

--
www.idzieniedzwiedz.pl
Mam umysł siedmiolatka i ten siedmiolatek musi być cholernie zadowolony,że się go pozbył

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 6 lat temu
Ulice puste? Czyli tam nie ma skrzyżowań, świateł i dojazdów? Co z tego, że "prawie puste"? Jak dojeżdżam z bocznej do głównej, to nie spodziewam się raczej zapieprzającej karetki. Sygnał jest po to, żebym się spodziewał. To raz. Dwa - jeżeli ja takiej karetce wyjadę na swoim pierwszeństwie - a ona nie była w danym momencie na bombach, to de facto - zajechała mi drogę. I wina będzie kierującego karetką, który w tym momencie był zwykłym użytkownikiem ruchu. Noszqrwa, trochę wyobraźni.

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

Jez_z_lasu
Podziwiam odwagę radnej. Dotknąć taki temat... Już pomijając kwestie prawa drogowego, bezpieczeństwa na drodze, budzenia małych dzieci, zakłócania spokoju, tego że RCKiK przy Saskiej istnieje od 1963 i sprawdzenie lokalizacji mieszkania przed wprowadzeniem się trudne nie jest, to zniknięcie kilku ulic nie ruszy społeczeństwa. Za to RCKiK i transportu krwi tak.

edit. btw ti chyba gdzieś ostatnio widziałem, że w jakimś państwie testują dostarczanie systemu AED do wezwań za pomocą dronów No to przy dobrej pogodzie można się pokusić o transport krwi dronami ;)
Ostatnio edytowany: 2017-12-27 14:20:14

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
ufo84 - Klęcznik · 6 lat temu
8 lat mieszkałem przy wojewódzkim pogotowiu i dałem rady, bardziej bolą mnie oczy iuszy jak słysze pierdolenie pani przyspawanej do stołka

--
oh yeah!!! they will come for me

Liiina
Nie wiem, jak wygląda sytuacja w opisanej sprawie, apelowałam jedynie o umiar w słowach ;)

Wiem za to jak wygląda takie sąsiedztwo - moje okna wychodzą na zaplecze pogotowia, a kształt budynku tworzy akustyczną studnię.
Dobrze wiem, do czego służą "bomby", ale musieliśmy stracić trochę energii, by zrozumieli to również kierowcy karetek ;) Ale gdy to już pojęli, to przestali testować sygnały dźwiękowe na podjeździe i zaczęli je włączać dopiero przy dojeździe do skrzyżowania.

Swoista akustyka powoduje również, że mogłabym cytować opowieści z życia pracowników pogotowia, tylko musiałabym je nieco ocenzurować ;) Po uświadomieniu im, że są zbyt dobrze słyszalni (również przez staruszków i dzieci) - w reguły włącza im się empatia i przestają drzeć ryja w opowieściach przy papierosku ;)

Wielką jednakże przesadą wydaje mi się włączanie do sprawy radnej i robienie sprawy politycznej tam, gdzie wystarczy uświadomienie konieczności respektowania zasad współżycia społecznego.

--
Tylko w bajkach i w marzeniach dziewczynek książę podjeżdża majestatycznie na białym koniu - w prawdziwym życiu koń albo się potknie, albo zes*ra
Forum > Hyde Park V > Brogman, a nie mógłbyś z kolegami tak trochę ciszej?
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj