Jeśli ktoś jest klientem orangutana, może dostać 20GB mobilnych internetów na 30 dni za bezdurno.
Trzeba wysłać SMS o treści 20 pod 80820.
Taki bonus z okazji 20-lecia sieci.

Sprawdziłem, działa jako "promocyjny pakiet danych"

Jeśli chodzi o Orange to posprzątania kuwety po "kocich sprawach" bym im nie powierzył.

:kurczakkosmonauta Nie rozumiem hejtujących pomarańczowego.
Jestem ich klientem od 1999 roku. Gdy jeszcze zwali się Idea.
Mam u nich od lat 3 numery i wszystko bangla bez żadnych zgrzytów.

:radysh też byłem klientem Idei. No moze nie takim klientem bo umowa była wtedy na rodziców. W orange miałem kupe lat, cała rodzina miała przez te kilkanaście lat od czasów 3310 i siemensów. Wszystko było ładne ale zaczeli w wała nas robić, mnie to tam pryszcz, ja sobie zmieniłem po ich jednym jąknięciu ale to co zrobili mojej matce i siostrze to sorry, to już czyste chamstwo i łamanie prawa co zresztą zostało im udowodnione, więc nie rzucam słów na wiatr.

:kurczakkosmonauta Wierzę, bo czemu nie. Tylko sam przez prawie dwie dekady nie spotkałem się z żadnymi problemami. W każdej sieci można wpakować się w przysłowiowe gówno.
zialena82 Byłaś ułamek sekundy szybsza.

zialena82 że wszyscy robią w bambuko. Wiem bo też robiłem ludzi w bambuko

O nie! Znowu was okradajo

Tak na szybko spojrzałem na ofertę Orange i innych sieci i chyba tylko Orange nie ma w ofercie abonamentu z nielimitowanym transferem danych. Mowa o czystym abonamencie bez telefonu. Tez kiedyś byłem w Idei a później w Orange i z tego co pamiętam to mieli średnie te oferty.

zialena82 Rzadko przeglądam oferty innych operatorów ale czasami się zdarza i mogę tylko potwierdzić twoje słowa.
Takie drobne sprostowanie. Na rocznicę bitwy pod Grunwaldem orangutan dawał 1410 GB za 200 zł. Bodajże na rok.

To jest dość ciekawe w Polsce, że sieci dbają tylko o przyciąganie nowych klientów, stałych natomiast mają tak bardzo w dupie, że ci tylko krążą od jednego operatora do drugie, bo za każdym razem po złożeniu podpisu są dymani. Co w pewnym sensie jest niezrozumiałe, bo łatwo można sobie zbudować przewagę konkurencyjną.

Co do oszustw to też mnie dziwi, że pozwalają sobie na takie ordynarne sztuczki. Niech Was nie zwiedzie, że gdy z Wami rozmawiają konsultanci, to wydają się być jąkałowatymi pierdołami - tylko usłyszą w słuchawce głos kogoś starszego to szybko zaczną mu wmawiać, że MUSI podpisać nową umowę, i to wcale nie robią tak wyłącznie spółki krzaki tylko właśnie Orange itp.

zialena82 ok, mój błąd bo się nie zagłębiałem. Ja z orange zrezygnowałem zanim internet był tak popularny jak teraz, dlatego twierdzę, że ofertę mieli średnią. Obecnie widzę, że wszędzie podobne ceny. Play chyba wychodzi najtaniej ale jakość ich internetu jest średnia i z zasięgiem też różnie bywa.

Nielimitowany internet, wolne żarty, wolne jak transfer po przekroczeniu 10GB. Też niby mam nielimitowany w Playu, nielimitowany do 10GB, potem 14 zł, nielimitowany...heh. Mam najdroższy abonament

:kombinator_83 Play ma właśnie zasięg super bo korzysta z cudzych nadajników. mieszkam na zadupiu i sieci Play mam mao co zasięgu, głownie wlasnie roaming T-mobile albo Plus i LTE prawie full stale. Więc jeśli chodzi o zasięg to technologicznie rzecz biorąc są na obecym rynku bezkonkurencyjni.

:kurczakkosmonauta Współdzielenie BTS`ów działa właśnie na odwrót. Właśnie orangutan udostępnił swoje dla fioletowego (Play) i o ile jeszcze w tym roku nic specjalnie nie będzie wadziło klientom pomarańczowych, ponieważ fioletowi dostaną (podobno do połowy roku) tylko pasmo 3G/2G z wyłączeniem LTE. To już w przyszłym roku, jak znam orangutana, Play dostanie także priorytetowane pasmo LTE dla "klasy biznes" i ucierpią na tym osoby fizyczne w pomarańczowym.

Orangutan, jak już masz zasięg, działa bardzo dobrze. Nie najszybciej ale najbardziej stabilnie i responsywnie.
Roaming dla Play wywróci to do góry nogami.

Kiedyś byłam w Plusie, ale jak mnie tam zaczęli robić w bambuko, to przeszłam do Playa i od ponad 8 lat jestem zadowolona. Jak długo jeszcze? Zobaczymy.

:empatyczna Moja "starsza" przez bodajże osiem lat miała (mój stary/porzucony przeze mnie) nr w pluskwie.
Żeby telefon był w zasięgu, musiał leżeć na parapecie w określonym miejscu. Ale żeby pogadać ze mną, gdy dzwoniłem, zmuszona była wychodzić przed dom, niezależnie od pory roku.
Kiedyś po prawie trzytygodniowej "awarii" w plus-kwie, przeniosłem jej nr do pomarańczowego. Skończyły się problemy. Min też z opłatami. Dopisałem sobie numer matuli do konta i za karę, dodatkowo, przeraźliwie straszną kwotą w wysokości 29.99 peelenów jestem obciążony. Czyli rachunkiem w darmowym szczekaniu do każdej sieci przez całą dobę w abonamencie.
I nie, starsza nie mieszka w środku lasu. Tylko w miasteczku, gdzie są praktycznie wszystkie media, razem z niesławnym MutliMedia-Siedź (i nie marudź)!

:empatyczna też byłem w plusie, nie powiem akurat na nich nic złego, ale w Playu nie nękają reklamami. Jedynie co mi dzwonili dwa razy. Raz o jakiś antywirus a drugi niedawno nawet o jakieś "bezpłatne" ubezpieczenie. Ale raz podziekowalem wprost, bez zadnych wulgaryzmow i majtania łapami i nie dzwonią. Swiety spokoj. Moja rodzinka ktora ma w plusie i tez maja nie niskie abonamenty nekaja ich cala dobe reklamami. Tez masz z tym spokoj czy mi sie jakos pofarcilo? Pytam bo w sumie to z mojego towarzystwa ja jeden mam w Play.
Radysh, a kiedy to było? Bo przypomiałeś mi właśnie, że coś tam kiedyś było że plus nie ma zasięgu. Ale to było dawno, jak jeszcze motorole pierwsze z wbudowanym aparatem

Orange nie ma dobrych dla mnie ofert abonamentowych (parę lat temu mnie wkurzyli jak chciałem skorzystac z ich oferty na internet w abo, to trafiłem nawet na konsultanta półgłowka, który nie potrafił prawidłowo zapisać mojego imienia, przez co nie mogłem sobie internetu aktywować bez wizyty w salonie. Długa historia), ale ma nienajgorsze oferty pre-paid. Matce tak skonfigurowałem, że wydaje 16 zł/m-c i nie przegada pakietu minut ani smsów.

Mnie tylko Orange wkurzył, jak zmienili regulamin i konto ważne rok juz nie przedłuża ważnosci internetu

A internet bez limitu to maja w RBM na kartę (czyli Play). W którymś miesiącu siedziałem w domu a nie w robocie i przekroczyłem 100GB i nie załozyli mi lejka

Miało być za darmo bo dajo, a wyszło jak każdy widzi... Syf i lis.

:wisz-nu co do lejków to przypomniałeś mi coś. Miałem pre praid w plusie czy jak to sie zwał i tam był jakiś pakiet neta ze 1GB za 9 zł chyba a potem lejek (na 30dni) Przekraczalem ten limit 1024MB i nie dopuszczalem do rozłączenia z siecią przynajmniej 3G. Dopiero jak do piwnicy gdzieś wszedlem czy zasieg straciłem to sie lejek wlaczal. Fajnie bo robilem im po kilka zdrowych Giga, specjalnie zostawiałem telefon na parapecie gdy wychodziłem

Ja tylko dodam, że zasięg mierzą od dawna w pokryciu populacji, a nie obszaru. Zawsze byli nastawieni na pozyskanie a nie na utrzymanie klienta. Nieraz zgłaszane były sprawy o nadużycia i fraudy Handlowców tej sieci (sam byłem trzy razy w sprawie jednego jegomościa, który wywalił sieć i klientów na 1mln zł). UKE I UOKIK z przyjemnością i systematyką dowala im kary, a poziom obsługi klienta jest żenujący.

Orange sprzedaje dane abonentów, razem z nazwiskiem, adresem i peselem. Mój adres i pesel ma kilka film (prąd, gaz), ale numer telefonu miał tylko orange. Od pół roku, od podpisania z nimi nowej umowy i razem z nowym numerem, dostaje spersonalizowane telefony od "konsultantów medycznych". Personalizacja od pierwszego zdania "w takim, a takim wieku powinno się wykonać takie, a takie badanie, zapraszamy na spotkanie, przy okazji będzie można nabyć promocyjnie zestaw garnków."

:dziecko7 wiem coś o tym. Mialem w Plusie to stale dzwonili a najciekawsze to, ze umowa była na moja matkę a jak dzwonili to standardowe "dzien dobry czy rozmawiam z uzytkownikiem pelnoletnim tego numeru" Mówilem, że tak a tu zaraz ze witamy Macieju , mamy oferte, super, umowa i dane na jakąś babe a oni mi już moje imię znają. A co do garnków, mojej rodzicielce ostatnio przychodzily zaproszenia na garnki do Uwaga bo na przestrgę do "prezentacji" w restauracji w Nowym Dworze Mazowieckim. Wiem jak tam ukradkiem zabierają dowody osobiste i namawiałem matkę byśmy poszli bo chciałem ich przyłapać. Jak kto czytał moje posty to się domyślił czym się zajmuje

Działa -> https://www.youtube.com/watch?v=JFAcOnhcpGA łajzy wy. Pierdolenie po przecenie.