WSCHOWA. Z JEŃCEM UMKNĘŁA

z domu i pieszo puściła się z nim w podróż do Petersburgu 19-letnia córka pewnego leśniczego w Magdeburskiem. Dziewczyna miała około 8 tys. mk. gotówki, wiele biżuterji, co wszystko zabrała rodzicom. Jeńca ubrała w cywilne ubranie ojca i zaopatrzyła go w rewolwer. Szczęśliwie w dwójkę dotarli do powiatu wschowskiego, tu jednak elegancko ubrana dama rzemiennym dyszlem podróżująca i do tego w towarzystwie mężczyzny w ubraniu „na wyrost” zwróciła uwagę żandarma.
Zatrzymani nie mogli wykazać się papierami więc odwieziono ich do więzienia w Wschowie. Po mału zbadano, że mężczyzna był jeńcem, zbiegłym z podwórza leśniczego X, a towarzyszka córką tegoż leśniczego. Jeńca oddano w ręce wojska, a po panienkę przyjechała matka.

Kurjer Poznański, 30-04-1918

KUKUŁKI.

Do niezwykłych objawów wczesnej wiosny należy zjawienie się kukułek w kwietniu, zamiast w maju. Już w ubiegły czwartek słyszano pod Warszawą kukanie tego ptaka.

TAJEMNICZY ZAMĘT W PETERSBURGU.

HAGA. 30.4. Z Londynu donoszą:
„Exchange Telegraph" dowiaduje się z Kopenhagi, że w ciągu ostatnich dni nie nadeszły tam żadne telegramy z Petersburga. Podług wiadomości, dochodzących z Finlandii, w Petersburgu wybuchły podobno poważne rozruchy.

W każdym bądź razie faktem jest, że transporty z Rosji przez Finlandię ustały z powodu sytuacyi w Petersburgu.

Do Wyborga przychodzą pociągi z Petersburga z rannymi czerwonogwardzistami. Wiadomości te zdaję się być w związku z pogłoskami o obwołaniu carewicza regentem. (WAT)

Nowa Gazeta, 30-04-1918

POGROMY ŻYDOWSKIE W ROSYI.

Całe prawie południe Rosyi jest widownią pogromów przeciwżydowskich, które przybierają raczej coraz szersze rozmiary, niżby się zmniejszały. Władze miejscowe albo są bezsilne względem pogromistów, albo nawet tym ostatnim wyraźnie jeszcze sprzyjają. Jest to tylko jeden z jaskrawszych objawów przeciwżydowskiego usposobienia wśród ludności ukraińskiej i wogóle południowo-rosyjskiej.

Dziennik Śląski, 30-04-1918

100lattemu.pl