https://moto.onet.pl/aktualnosci/zakaz-palenia-tytoniu-w-autach-nie-przestrzegasz-zaplacisz-kare/f8h5r09

Na razie tylko jak w samochodzie jest osoba poniżej 18 lat (a nie jest to pierwszy tai kraj w UE). Ale taka ciekawostka - W Austrii wyroby tytoniowe sprzedaje się (czyt: wolno palić) od 16 roku życia (a przynajmniej tak było jeszcze niedawno). Co będzie jak 16-latek będzie palił i będzie jedyną osobą poniżej 16 lat? Zapłaci mandat z powodu samego siebie?

Palenie w samochodzie

Palenie

Hmm, jak jadę z kimś to nie palę w samochodzie i nie przyszło mi do głowy, że do tego potrzeba przepisu. Chyba, że stoję w zajebiście długim korku i współpasażer/owie też palą. Jak jadę sam zdarza się. Za to zakaz palenia w wypadku, jeżeli byłbym sam to jednak przegięcie pały.

:thurgon , pić w samotności też powinni zabronić, ale kto by wtedy na forum pisał

:thurgon ja to nawet jak kilka godzin jadę to w wozie nie zapalę. W pomieszczeniach też nie.

Tylko na wietrze, z wiatrem we włosach

Madziula, weź, nie chcę sobie nawet wyobrażać, jak by mi przypadkiem popiół z papierosa wpadł do piwa...

zialena82 Ty się śmiejesz, a mi kiedyś śmierć w oczy przez to zajrzała - jedziemy z kolegą jego fiaciorem 125p, kość słoniowa, 80 na budziku, a temu na jakimś wyboju spada fajka pod siedzenie. Co zrobił? Puścił kierownicę i zaczął szukać fajki!!

A w Pl nie byl kiedys wprowadzony taki przepis, ze podczas jazdy nie wolno jarac? Po tym, gdy wprowadzono zakaz rozmawiania przez tel. Tak mi sie cos obilo o uszy. Chodzilo o zajeta reke jakby nie bylo. Sam fakt odpalania papierosa podczas jazdy jest podobny do pisania smsa. Kolega potrafil krecic blanta przy 100 na godzine i szczescie, ze nikogo nie zabil. Ale nic nie pobije goscia, ktorego widzialem pracujac w Holandii. Robil kasetonowy sufit podwieszany i nie przerywajac przybijania profili do sciany potrafil 1 reka skrecic sobie tyton w bibulke i zajarac. Musieli mu dobrze placic na akord