WYROK SALOMONOWY.
„Slovensky tyżdennik" opisuje następujące zdarzenie:
Pewien kupiec sprzedał drugiemu dwie skrzynie niby z cukrem w kostkach, ale w rzeczywistości napełnione kamieniami; nabywca nawet nie otwierał skrzyń i na ślepo zapłacił 720 koron. Niem sprzedał je z zarobkiem trzeciemu, ten znowu czwartemu już za 1000 k. Czwarty kupiec otrzymał skrzynię i z niemałem zdziwieniem i przerażeniem odkrył w niej kamienie.
Ale nie poszedł do sądu na skargę, bo się bał dochodzenia o podbijanie cen. Jednak sprawa wyszła na jaw i kupiec miał dużo strachu, lecz na ostatek uwolniono go od winy wskutek salomonowego wyroku policji, że kamienie nie nalezą do takich towarów, których sprzedawanie z nadmiernym zarobkiem podpada karze.
NIESUMIENNE MATKI.
Z Rawicza donoszą do „Gońca Wielkopolskiego:"
W niedzielę wieczorem stało przed tutejszym kinematografem mnóstwo dzieci, wyczekując po kilka godzin na swe matki. Wobec tego władza policyjna nakazała w przyszłości niesumienne matki przymusowo wypraszać z kinematografu.
MORALNY HAKATYSTA.
Pisma górnośląskie donoszą:
Izba karna w Świdnicy skazała nauczyciela Ryszarda Kuhnerta w Nowej Wsi pod Królewcem, znanego działacza hakatystycznego na sześć lat domu karnego i tyleż lat utraty praw honorowych za uwodzenie uczennic. Przestępstw tych Kuhnert dopuszczał się lata cale bezkarnie. Na świadków wezwano 20 dziewcząt, które już kilka lat temu wyszły ze szkoły; z nich 17 złożyło obciążające zeznania.
Ziemia Lubelska, 11-05-1918
100lattemu.pl