Było w krótszej wersji:

Prawnik ożenił się z kobietą, która miała wcześniej 10 mężów. Noc poślubna, on się zabiera do rzeczy, a ona prosi go żeby uważał bo jeszcze jest dziewicą.
- Jak to możliwe że miałaś 10 mężów i jesteś jeszcze dziewicą?
- To proste:
Mąż nr 1 był przedstawicielem handlowym, tylko mówił jak wspaniale będzie.
Mąż nr 2 był serwisantem oprogramowania, nigdy nie był pewien jak to powinno funkcjonować, ale mówił że zajrzy i za chwilę do mnie wróci.
Mąż nr 3 był w służbach polowych, mówił że sprawdził wszystko, ale jego system nie działa.
Mąż nr 4 był telemarketerem, nawet jeśli miał zamówienie to nie wiedział kiedy będzie dostarczone.
Mąż nr 5 był inżynierem, rozumiał podstawy procesu, ale chciał 3 lata na badania, polepszanie i projektowanie nowej, lepszej pozycji.
Mąż nr 6 był w finansach i administracji, myślał że wie jak to ma być, ale nie był pewny czy to jego robota czy nie.
Mąż nr 7 był marketingowcem, nawet jak miał fajną "rzecz", to nigdy nie wiedział jak ją umieścić.
Mąż nr 8 był psychologiem, chciał tylko o tym rozmawiać.
Mąż nr 9 był ginekologiem, chciał tylko na to patrzeć.
Mąż nr 10 był filatelistą, on tylko.... JAK MI GO BRAKUJE!, ale do diabła z tym, wyszłam za Ciebie, Jestem bardzo podniecona, nie mogę się tego doczekać.
- Dobrze, ale dlaczego?
- Jesteś prawnikiem, tym razem jestem pewna że zostanę wyjebana.

I dość na dziś

Przyszedł koleś do szpitala na obrzezanie. Jak wybudzał się z narkozy, zobaczył nad sobą kilku lekarzy.
- Wie pan, trochę się nam pomieszało - tłumaczy chirurg - Mieliśmy mały wypadek i zrobiliśmy panu operację zmiany płci. Ma pan teraz pochwę zamiast penisa.
- COOOO??? To znaczy że już nie będę miał więcej erekcji?
- Będzie pan miał, ale nie swoją...
---

Spacerował sobie koleś ulicą, ale była to godzina szczytu, więc postanowił usiąść sobie w kawiarni. Jak pomyślał tak zrobił. Siedzi w tej kawiarni, podchodzi do niego tajemnicza stara kobieta i mówi:
- Za $10 mogę przeczytać Twoją linię miłości i powiedzieć jaką będziesz miał romantyczną przyszłość.
Koleś pomyślał, że może się dowie jaka kobieta na niego czeka i się zgodził.
Kobieta ogląda jego dłoń i mówi:
- Widzę że nie masz obecnie dziewczyny.
- Tak to prawda.
- O mój Boże, Ty jesteś naprawdę samotny, prawda?
- Tak, to prawda, skąd to wiesz? Czy to wszystko można wyczytać z linii miłości?
- Z linii miłości? Nie, z odcisków...
---

Koleś jedzie baaardzo szybko, stoi patrol. Szybka akcja - suszareczka, lizak, mandacik. Policjant patrzy na kolesia i mówi:
- Coś ma pan oczy nabiegłe krwią, pił pan?
- A pan ma szkliste. Jadł pan pączki?

Pozdrawiam

no i gdzies to baranie wrzucil?
masz a