Słoną wodę
nie żartuję w sumie. Mają tam ujęcie słonej wody mineralnej, ale takiej po prostu słonej, bez smrodu siarki i zgniłych jajek
No i ta woda jest zajebista do ogórków i ogólnie kiszonek. Przytargałem z urlopu ze dwa litry
Przetrzymała dwa cykle kiszenia, niestety trzeci cykl zakończył się zepsuciem ogórków i cóż, przydałaby się nowa partia
Biorę każde ilości