Jak ostatnio zjebałem to miałem z 2 tygodnie spokoju. Ale dobre dni się widzę skończyły.
Dzisiaj dostałem questa "Pomóż mi założyć konto na Paypalu."
No to się zaczyna:
Czy ja tam muszę pisać moje prawdziwe dane? - Nie chcesz nie musisz ale nie oczekuj że przelew przejdzie. - Ale jak to?- Tak to to porównywalne do przelewów bankowych więc czego oczekujesz? -Aha..
Jaką mam napisać nazwę firmy? - A masz firmę? - Nie - to nic nie wpisuj. Ale nie mogę przejść dalej . Pokaż mi to na podglądzie // i tu wielkimi literami na górze na pisane "PayPal dla biznesu" // No to każe mu wyciąć wszystko oprócz paypal.com a on odświeża stronę. Druga załamka. Po podaniu dokładniejszej instrukcji z odrobiną bluzgów udało mu się dostać na rejestrację PayPala dla zwykłych śmiertelników.
Teraz trzeba wpisać dane. To mu powiedziałem że ma wpisać dane z karty kredytowej bo tak najłatwiej. A on ze zmienił miejsce pobytu. Ja na to żeby nie musiał dodatkowych pól wypełniać najlepiej podać dane z karty wtedy nie będzie miał 10 adresów i innych pierdół do wpisania a PayPal i tak nie wysyła mu poczty.
A jaki kod z karty mam wpisać ? - No ten z tyłu trzy cyforwy..- Ale na rysunku pokazane są 4 a ja mam tylko 3. Pokaż no to.. //A tam jak wół pisze albo jest napisane że 3 cyfry z tyłu karty albo 4 z przodu jak sie ma American Expres. // Masz American Expres? - Aha no nie... -To piszesz te 3 z tyłu. A tak poza tym to byłbym wdzięczny jak byś mi nie pokazywał pełnych danych do twojej karty.
Ale tu mi wyskoczyło że bank odrzucił dane mojej karty -No no Paypal przecież ci pisał że pobierze 1p z twojego konta żeby dane bankowe sprawdzić a potem ci go odeśle z powrotem. - Ale jak na koncie w banku nic nie mam - nawet 1 funta - Nic bo nie używam. To jak dostajesz wypłatę? - Do ręki ?- To po co zakładałeś konto? -Tak może kiedyś się może przydać.- To gdzie trzymasz kasę? W domu? -Tak bo w banku mi powiedzieli że kasa czasem im się gubi i że jak zgubią to muszę mieć pobieraną specjalną miesięczna opłatę inaczej nie muszą jej szukać. - WTF?- No tak mi powiedzieli- Nosz kufa człowieku jaki bank ci powie że bezkarnie może zgubić wpłacane przez ciebie pieniądze i potem nawet nie będą raczyli ich szukać? Chodziło im pewnie o to, że jak im się zgubi druczek albo inna pierdułka to zamiast okresu reklamacji kasę dostajesz od razu na konto jak się ubezpieczysz od czegoś takiego czy coś. Poza tym wiem że ciułasz każdy grosik i ty to trzymasz na chacie? Wiesz nie mam znajomych którym bank zgubił pieniądze ale znajomych którym pieniądze zniknęły z domu znam trochę. Można trzymać trochę kasy na chacie na czarną godzinę ale ja czy ja wiem nie więcej niż 500 funtów. - No to ja mam dużo więcej - Domyślam się. - To ja to może wpłacę do banku...
gość ma prawie 30 lat mieszka z co najmiej 4 współlokatorami których zna od 2 mcy, ponad pólroczne wypłaty ciułane w starym dobrym polskim stylu trzyma w starym polskim dobrym stylu pod materacem.
Dzisiaj dostałem questa "Pomóż mi założyć konto na Paypalu."
No to się zaczyna:
Czy ja tam muszę pisać moje prawdziwe dane? - Nie chcesz nie musisz ale nie oczekuj że przelew przejdzie. - Ale jak to?- Tak to to porównywalne do przelewów bankowych więc czego oczekujesz? -Aha..
Jaką mam napisać nazwę firmy? - A masz firmę? - Nie - to nic nie wpisuj. Ale nie mogę przejść dalej . Pokaż mi to na podglądzie // i tu wielkimi literami na górze na pisane "PayPal dla biznesu" // No to każe mu wyciąć wszystko oprócz paypal.com a on odświeża stronę. Druga załamka. Po podaniu dokładniejszej instrukcji z odrobiną bluzgów udało mu się dostać na rejestrację PayPala dla zwykłych śmiertelników.
Teraz trzeba wpisać dane. To mu powiedziałem że ma wpisać dane z karty kredytowej bo tak najłatwiej. A on ze zmienił miejsce pobytu. Ja na to żeby nie musiał dodatkowych pól wypełniać najlepiej podać dane z karty wtedy nie będzie miał 10 adresów i innych pierdół do wpisania a PayPal i tak nie wysyła mu poczty.
A jaki kod z karty mam wpisać ? - No ten z tyłu trzy cyforwy..- Ale na rysunku pokazane są 4 a ja mam tylko 3. Pokaż no to.. //A tam jak wół pisze albo jest napisane że 3 cyfry z tyłu karty albo 4 z przodu jak sie ma American Expres. // Masz American Expres? - Aha no nie... -To piszesz te 3 z tyłu. A tak poza tym to byłbym wdzięczny jak byś mi nie pokazywał pełnych danych do twojej karty.
Ale tu mi wyskoczyło że bank odrzucił dane mojej karty -No no Paypal przecież ci pisał że pobierze 1p z twojego konta żeby dane bankowe sprawdzić a potem ci go odeśle z powrotem. - Ale jak na koncie w banku nic nie mam - nawet 1 funta - Nic bo nie używam. To jak dostajesz wypłatę? - Do ręki ?- To po co zakładałeś konto? -Tak może kiedyś się może przydać.- To gdzie trzymasz kasę? W domu? -Tak bo w banku mi powiedzieli że kasa czasem im się gubi i że jak zgubią to muszę mieć pobieraną specjalną miesięczna opłatę inaczej nie muszą jej szukać. - WTF?- No tak mi powiedzieli- Nosz kufa człowieku jaki bank ci powie że bezkarnie może zgubić wpłacane przez ciebie pieniądze i potem nawet nie będą raczyli ich szukać? Chodziło im pewnie o to, że jak im się zgubi druczek albo inna pierdułka to zamiast okresu reklamacji kasę dostajesz od razu na konto jak się ubezpieczysz od czegoś takiego czy coś. Poza tym wiem że ciułasz każdy grosik i ty to trzymasz na chacie? Wiesz nie mam znajomych którym bank zgubił pieniądze ale znajomych którym pieniądze zniknęły z domu znam trochę. Można trzymać trochę kasy na chacie na czarną godzinę ale ja czy ja wiem nie więcej niż 500 funtów. - No to ja mam dużo więcej - Domyślam się. - To ja to może wpłacę do banku...
gość ma prawie 30 lat mieszka z co najmiej 4 współlokatorami których zna od 2 mcy, ponad pólroczne wypłaty ciułane w starym dobrym polskim stylu trzyma w starym polskim dobrym stylu pod materacem.
--