W sieci nie brakuje przykładów żartów polegających na zrobieniu komuś psikusa w pokoju, a ten jest kolejnym wartym zobaczenia!
Paru studentów postanowiło zrobić niecodzienny żart swojemu koledze, który akurat wyjeżdżał na weekend.
Jako dobrzy kumple pomogli mu się spakować i wynieść walizki. Od razu po wyjściu zabrali się do roboty, a zaczęli od jego butów.
Następnie zafoliowano telefon oraz podręczniki.
Dostało się nawet stopce do zatrzymywania drzwi.
Przyszła kolej na jego biurko...
Wkrótce ponad połowa pokoju była obłożona folią.
Niedługo potem zafoliowany był cały pokój. Zużyli 222 m
2 folii aluminiowej.
Pokój nagrzewał się tak szybko, że w środku można było upiec ciasto!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą