Trochę o 105 letniej Polce, trochę o oponach zimowych, wulkanach, dinozaurach i kometach. A wszystko przyprawione onetowcowym sosem własnym!
105-letnia Polka zdradziła sekret długowieczności
- Ludzie! Przecież ona mogła płynąć z USA do Europy TITANIC-em! To są te czasy! Mogła nawet wrócić nim do Europy przed feralną podróżą.
- Właśnie, mogła poznać Leonardo Di Caprio.
- Ciekawe jak! Skoro Di Caprio płynął do USA, a ona do Polski.
- No ale tym samym statkiem. Mogli się spotkać np. w jednym z portów. Ciekawe, czy ma jego autograf.
- Może grzali wspólne kojo?
- Może "przybili piątaka" jak się mijali ona na dziobie jednego Titanika, a on na dziobie bliźniaczego Titanika II, przy akompaniamencie Celiny Dion.
- Mądralo, Titanic płynął tylko ten jeden, jedyny raz!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą